Pies czy kot?: kot
Wiek: 39 Dołączył: 11 Mar 2010 Posty: 2964 Skąd: Sosnowiec
#6 Wysłany: 2011-06-19, 21:21
Nie wadzi, wprost przeciwnie . Powłokę dostanie w swoim czasie, nie wiem natomiast co z ośka balansu. Bo balans fatalnie pracuje w pozycji tarczą do góry, wiec albo jest źle nasmarowany, albo jest trzaśnięty/wytarty czop, a to by nie było fajne. Sam lip też po przejściach - ma porysowany dekiel, ktoś zgubił podkładki pod śruby mocujące i, co najgorsze, ta piękna tarcza ma nieładny, widoczny przy odpowiednim kacie, nalot, niestety chyba trwały. Do tego zgięty lekko wałek naciągu - wrrrr... jak sobie pomyślę, ze kupiłem jako NOS . Ale jest tak śliczny, ze ma wybaczone
W GP też nic specjalnego, bo złoty FHF (kiedyś pokazywałem). To zegarek z najgorszych czasów GP, kiedy pakowali FHFy w to, co akurat mieli w magazynach. Powstawały zatem ultrakrótkie serie marnych, jak na GP zegarków. taką informację przynajmniej wykopałem na zagranicznym forum.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach