#1 Wysłany: 2011-07-03, 18:56 jakieś G... na wakacje
Sprawa robi się pilna, wakacje za pasem a ja wciąż nie mam zegarka wakacyjnego AD 2011!
W tym roku będzie rządził plastik i bakteryjka czyli stanęło na G-Shocku. I będzie to wyjątkowy zakup ponieważ chcę żeby zegarek został ze mną - przyda się do innych zastosowań: na rower, siatkę, przy majsterkowaniu itp.
Po pierwsze na G to się nie znam i nie chcę się wpuścić. Do tej pory z tych co mi podeszły i które przymierzyłem to
mudman G-9000 - ten jest prawie w sam raz!
GD-100 - bardzo OK choć wydaje się ciut za duży (ale nie na tyle żeby przeszkadzało)
i pytanie czy warto dopłacić do mudmana w negatywie, bo wydaje mi się że ten negatyw ma czerwonawy wyświetlacz (nie tak jak w DG-100
Gdybyście mieli jakieś propozycje w podobnej stylistyce (najchętniej negatywowy wyświetlacz) i wielkości oraz budżecie - 350 zetafonów z dostawą (raczej nieprzekraczalnie)
ostateczną decyzję będę podejmował za ok. 10 dni więc zapraszam do komentarzy i z góry dziękuję!
_________________
Blaz [Usunięty]
#2 Wysłany: 2011-07-03, 19:01
Zwykły Mudman. Negatyw jest dobrze widoczny tylko w określonych kątach patrzenia, więc często byś musiał podświetlanie włączać.
w negatywowym mudmanie podoba mi się nie tyle wyświetlacz a to że on cały czarny!!! - gdyby był zwykły mudman ale bez czerwonych przycisków a z czarnymi to bym brał pewnie!
w GD-100 wyświetlacz negatywowy był OK i nie sprawiał trudności z odczytem
_________________
Ostatnio zmieniony przez kadarius 2011-07-03, 19:05, w całości zmieniany 1 raz
A ja polecam mudmana w wersji rescue. Moim skromnym zdaniem najlepsze połączenie kolorów. Tylko pasek jednak raczej chyba czarny zamiast pomarańczowego.
kadarius napisał/a:
w negatywowym mudmanie podoba mi się nie tyle wyświetlacz a to że on cały czarny!!! - gdyby był zwykły mudman ale bez czerwonych przycisków a z czarnymi to bym brał pewnie!
Rescue właśnie ma czarne przyciski.
_________________ Segoy
Ostatnio zmieniony przez Segoy 2011-07-03, 19:07, w całości zmieniany 1 raz
No właśnie jakoś chwilowo bryndza na ebay-u jeśli chodzi o 9000R.
Ja kupowałem właśnie na zatoce sam zegar (z HongKongu oczywiście) a pasek czarny dokupiłem na allegro.
Wyszło łącznie jakoś podobnie jak za mudmana w krajowej dystrybucji albo może nawet nieco taniej...
no to sprawa 9000R zamknięta - nie da się od ręki czy w ciągu najbliższych dni kupić a zestaw z czarnym paskiem też chyba będzie droższy niż 300 góra 350 zetafonów
Edit:
Fazi64 napisał/a:
Darek - bierz tego (whoisyo'daddy)
Obrazek
GA-100-1A1ER
Krzysiek fajny ale żadne wskazówki nie wchodzą w grę
_________________
Ostatnio zmieniony przez Maxio 2011-07-04, 18:52, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 39 razy Wiek: 45 Dołączył: 31 Maj 2010 Posty: 1608 Skąd: Kraków
#12 Wysłany: 2011-07-03, 19:36
mam obydwa, tzn mudmana zielonego z neg. wyświetlaczem i GD-100 ,
mudman ma lepszej jakości gumę, ale mi ona wogle nie podchodzi, "czepia" się ręki, i jest sliska, natomiast gd-100, ma trochę słabszą jakośći gumy i plastiku, ale moim zdaniem lepiej lezy na ręce. ( tyle że to spory kloc). Gd-100 ma słabe podświetlenie, ale wygodniej sie je włącza niż w mudmanie , Musisz założyć oba
Wrzucałem już w innym wątku porównawczą fotę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach