[Mariusz]

[Tomir]

nie kuś

[Tomek]

I tak już zupełnie na marginesie dodam, że jest Steinhart, model Ocean1 Vintage Red bez lupki, dla antylupkowców.

LINKA , cena również 330€.

[Voit]

Bierz bigmaka, nie pękaj.
Może jeszcze urośniesz...

[ALAMO]

No dobra. Poddaję się. To jest ukryta kamera Dwie wyporności,dwa kolory lumy ... Na lumę też jest historyczne uzasadnienie ?

[Santino]

To chyba oczywiste...?

Tomirek - weź Deep Blue z trytem.

[Cezar]

[corten]

Tomirek - na moje (i twoje łapsko) - big mako, w wersji Blue.
Kieeedyś rozkochiwałem się w sub-podobnych zegarkach (m.in. Steini) ale z czasem aż tak wtórne wzornictwo się przejadło.

a może (jak już szalejemy) - sumo ? co? i rozmiar słuszny, i wzornictwo oryginalne...

[flight]

zgadzam się z Cortenem jak nie musi być Submariner to pomyśl o Sumo,chyba najwygodniejszy duży zagarek jaki znam

[Tomir]

Sumo miałem na łapce, Monstera zresztą też i nie przypadły mi do gustu. Poza tym jestem stary, gruby i ślepy więc taki Rolkowy z lupką byłby w sam raz A z Seiko jedynie Samuraj mi sie podobał, ale nie wchodzi się dwa razy to tej samej rzeki.

[Słoniu]

Ja wziąłbym mako. Sam w przyszłym roku je pewnie popełnię. Fajny rozmiar, niczego nie udaje, a cena śmieszna. Niebieskie wymiata.

[SIRLUKE1]

Tu masz linke do Stenków proponowanych przez Tomka i przeze mnie oczywista

http://www.chinawatches.pl/viewtopic.php?t=7514

[zbyszke]

Bierz Mako!

Mako mam i bardzo sobie chwale.

Z tego co czytalem to Big Mako ma duzo slabsza lume. Mojego Mako uzywam jako zegarek wakacyjny - daje rade odczytac godzine przez cala letnia, krotka noc.

Dla mnie tylko jedna wada - mineralne szkielko wystajace nieco ponad bezel - mozna zarysowac (mnie sie zdarzylo).

[ALAMO]

Ale ta wada jest też zaletą - bo można ją samemu spolerować jakby co

[zbyszke]

Jakos nie jestem przekonany do polerowania mineralnego szkielka. Masz niezawodny sposob?