Pies czy kot?: pies Pomógł: 12 razy Wiek: 66 Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 14653 Skąd: Warszawa
#17 Wysłany: 2011-11-03, 07:46
Dzięki chłopaki .
Bow,a gdzie go widziałeś? zapodaj linka.
Maxio fajne to chrono ale jak piszesz że nie ma .
dj to reklamówka firmowa , dużo takich można zobaczyć w biurach , w hurtowniach, czasami są naprawdę fajne.
Jak coś ustrzelę to pstryknę zdjęcie.
Karol z kukułką to planuję na przedpokój .
Voit twój babonowi się podobał , ponieważ kolorystycznie pasuje do szafek i ścian .
Ostatnio zmieniony przez Jacobi 2011-11-03, 07:59, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: pies Pomógł: 12 razy Wiek: 66 Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 14653 Skąd: Warszawa
#20 Wysłany: 2011-12-23, 16:43
Temat kupna zegara wraca jak bumerang, ponieważ sprawa ma się tak:
dostaliśmy nawet fajny zegar, powiesiłem i niestety wylądował we firmie ,strasznie hałasował.Czy wszystkie kwarce z sekundą tak chodzą, w nocy nie dawał spać, myślałem że go zwalę ze ściany , może bez sekundy nie będzie tak tykał ?
_________________ Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
Blaz [Usunięty]
#21 Wysłany: 2011-12-23, 16:58
Zawsze tak tyka, więc w życiu nie kupię ściennego zegara.
Japończycy stosowali torturę kropli wody. Polegała ona na tym, że w specjalnie wygłuszonej, a jednocześnie wzmocnionej akustycznie celi skazanego instalowano kran z którego regularnie kapała woda. Można było pomyśleć: i co z tego? Ano siedź w takiej ciszy kilkanaście dni przykładowo i wsłuchuj się w te spadające krople. Psychicznie nie do zniesienia.
Ja mam tak samo gdy np. jestem u teściów. W każdym pokoju, w każdym korytarzu zamocowane kwarcowe ścienne zegary. Wieczorem można zwariować.
Mam zegar ścienny w pokoju.
Tyka, ale na tyle cicho, że nie przeszkadza.
W kuchni nie słyszałbym go wcale.
Blaz napisał/a:
(...) W każdym pokoju, w każdym korytarzu zamocowane kwarcowe ścienne zegary. Wieczorem można zwariować.
Znam to. Moja mama też ma taką obsesję.
Jak mam tam nocować, to robię obchód pomieszczeń i wszystkie zegary wynosze do komórki.
Rodzice protestują, ale już się przyzwyczaili.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach