Claro de luxe - ronda 1217
Odpowiedz do tematu

:
Powiem, że ten Lex do mnie mówi :shock:

Co mnie nie zabije, to mnie dopiero wk...i.
:
Jestem kompletnym nowicjuszem w dziedzinie zegarków. Myli mi się wahnik z balansem.

Jeżeli ja widzę ewidentną podróbkę szwajcarów , to jak oni to mogą sprzedawać ?

Nawet miałem ochotę na tego Lexa, ale za te pieniądze wolę kupić USSR oryginał w ładnym stanie lub nawet nie noszony.

Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2011-12-29, 13:55, w całości zmieniany 1 raz
:
Eustachy napisał/a:
Jestem kompletnym nowicjuszem w dziedzinie zegarków. Myli mi się wahnik z balansem.

Jeżeli ja widzę ewidentną podróbkę szwajcarów , to jak oni to mogą sprzedawać ?


A które konkretne są podróbkami? I jakich zegarków szwajcarskich?

J.

:
Eustachy napisał/a:
Jeżeli ja widzę ewidentną podróbkę szwajcarów , to jak oni to mogą sprzedawać ?


To, że sprzedawca raczył sobie napisać, to co napisał, jeszcze nie czyni z porządnych zegarków podróbek.

Facet to nie pieczarka, żeby go trzymać w ciemności i karmić gównem.
:
Eustachy napisał/a:
Jestem kompletnym nowicjuszem w dziedzinie zegarków. Myli mi się wahnik z balansem.

Jeżeli ja widzę ewidentną podróbkę szwajcarów , to jak oni to mogą sprzedawać ?

Nawet miałem ochotę na tego Lexa, ale za te pieniądze wolę kupić USSR oryginał w ładnym stanie lub nawet nie noszony.


Żaden z nich nie ma na tarczy jakichkolwiek oznaczen szwajcarskości, ani żeby zegarek spełniał definicje, ani żeby mechanizm miał być szwajcar. Podejrzenie o bycie podróbką jest na wyrost :-) - to sprzedawca sobie chce dodać +100 do prestiżu ;-)
Temu Lexowi ja bym się na twoim miejscu przyjrzał, o ile jest w stali, i dobrze chodzi. Wygląda dobrze, mechanizm jest świetny, krzywdy nie ma ;-)

:
Jeżeli oferowany zegarek nazywany jest szwajcarskim, a w rzeczywistości nie jest, to można domniemywać, iż istnieje podobny oryginał , a ten jest jego podróbką.
Jednakże macie rację. To jest oszustwo w opisie a nie podróbka zegarka.
Zgubiła mnie potoczna definicja słowa podróbka oparta na doświadczeniach z innych branż.
To tak jak potoczne i zamienne używanie słowa kopia i replika. Zapominamy często, że replika to kopia wykonana przez autora oryginału .

"Od dawna już nie nosiłem zegarka. Przeszkadzał mi. Czułem się źle. Miałem wrażenie, że coś pęta mi przegub."

E.Stachura " Cała jaskrawość "
:
Eustachy napisał/a:

Zapominamy często, że replika to kopia wykonana przez autora oryginału .


Co na to Ciocia Wiki:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Replika_(duplikat)

J.

:
Niestety WIKI opisuje stan potocznego znaczenia tego słowa.
Replika pochodzi od łacińskiego słowa "replicare - powtarzać" .
Kopia natomiast od łacińskiego słowa "copia - wielka ilość, mnogość, obfitość"
Replikę zawsze robi autor (w zegarkach może to być firma ).
I nic tego nie zmieni, nawet WIKI.

Stosowanie słowa replika co do kopii przedmiotu ma za zadanie podniesienia jego "wartości" i prestiżu. To tak, jak na Al..ro wypisują "szwajcarski" o czym była już mowa w tym wątku.

Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2011-12-29, 15:43, w całości zmieniany 1 raz
:
A przeczytałeś to aby? :wink:

J.

:
Przeczytałem.
Słowa "Replikę dzieła sztuki wykonuje najczęściej twórca oryginału" nie są adekwatne, a kopia powstająca w warsztacie twórcy nie jest repliką tylko kopią warsztatową.
Pisząc " najczęściej" pozostawiamy możliwość wykonania innej osobie.

Z resztą nie ma się o co sprzeczać.

"mówimy obaj jak zawsze różnymi językami - powiedział Woland- ale rzeczy o których mowa się od tego nie zmieniają. " M.B. "MiM"

Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2011-12-29, 15:54, w całości zmieniany 1 raz
:
Ja tak spytałem prewencyjnie - żebyś się sam ze sobą nie pokłócił :wink:

J.

:
Nie ma szansy dokupić oś do Rondy.
Polecaliście mi Lex'a z werkiem 2614 .
Kupiłem więc oryginalnego Poljota z werkiem 2614 2h . Mam nadzieje, że wytrzyma trudy codziennego użytkowania :mrgreen:

Ostatnio zmieniony przez Eustachy 2012-01-20, 15:09, w całości zmieniany 2 razy
Odpowiedz do tematu
Skocz do:  

Pełna wersja forum
Powered by phpBB © phpBB Group
Design by Vagito.Net | Lo-Fi Mod.