Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Wiek: 52 Dołączył: 07 Lip 2010 Posty: 3992 Skąd: inąd
#78 Wysłany: 2012-01-25, 21:01
No dobra, przespałem się na spokojnie, z bycia jednozegarkowcem się nie wyleczyłem i dalej powoli będę się wyprzedawał ale ciśnienia nie ma. Kaska trafia na konto, nie będę jej ruszał więc jest szansa, że jak znajdę coś fajnego w dobrej cenie to będzie za co kupić.
Póki co przeprosiłem się z ~40 letnim Roamerem Stingrayem Chrono, zamówiłem do niego pach, który dodaje mu uroku i póki co będe go nosił.
Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Maj 2010 Posty: 2913 Skąd: Gdańsk
#81 Wysłany: 2012-01-25, 22:19
Tomirro napisał/a:
No dobra, przespałem się na spokojnie, z bycia jednozegarkowcem się nie wyleczyłem i dalej powoli będę się wyprzedawał ale ciśnienia nie ma. Kaska trafia na konto, nie będę jej ruszał więc jest szansa, że jak znajdę coś fajnego w dobrej cenie to będzie za co kupić.
Póki co przeprosiłem się z ~40 letnim Roamerem Stingrayem Chrono, zamówiłem do niego pach, który dodaje mu uroku i póki co będe go nosił.
Pomógł: 12 razy Wiek: 50 Dołączył: 27 Maj 2011 Posty: 3763 Skąd: Poznań
#84 Wysłany: 2012-01-25, 23:18
Przy okazji ożywionej dyskusji nt speedmaster mam następujące pytanie. Ostatnio udało mi się takowy ponosić jakiś czas i byłem strasznie rozczarowany jakością bransolety (wrażenie jakby była z puszki po piwie). Miałem wrażenie, że jest to ten sam poziom co KS (ta od Bąka). Czy to jest standard, czy też ja odniosłem mylne wrażenie po obcowaniu z solidnymi bransoletami?
(oczywiście zawsze jest pytanie, czy nie miałem kontaktu z fejkiem, ale raczej nie sądzę, znając właściciela).
Dominik - a to był stary speedie? Czy z tych nowych?
Stare widziałem tylko zdjęcia, ale czytałem, że bransolety zostały zmienione.
Przymierzałem taką nową w jakimś salonie i bransoleta robiła bardzo dobre wrażenie - ale nie była taka gruba jak np. watchadoo czy Boschett.
Niby na Valjoux ale w wersji Top Chronometer, z certyfikatem COSC, rodowane elementy werku, glucydurowy balans itd, itp...
"Tylko" 40 mm ale za to szafirowe szkło, data, certyfikat COSC no i automat, dla niektórych to się liczy.
IMO wygląda lepiej od surowego Moonwatcha...ale ja się nie znam i pewnie właśnie nabroiłem okrutnie tym stwierdzeniem
PS
Jak sie dobrze poszuka to za ósemkę z drobnym naddatkiem się kupi nówkę.
Jeśli z pracą mi się coś ruszy to te odłożone na Moonwatcha zaskórniaki pójdą raczej na ten model.
I pies drapał legendę
Ostatnio zmieniony przez Woytec60 2012-01-26, 16:29, w całości zmieniany 2 razy
W tym speedmasterze z fotek post wyżej bransoleta jest solidna ale brakuje jej sporo do tej z Kontiki. którą miałem, bo na przykład nie jest skręcana. Poza tym jednak robi dobre wrażenie a sztyfty mocujące ogniwa są w tulejkach.
Regulacja długości to tylko dwie dziurki, zdecydowanie za mało, po więcej trzeba sciągać/dokładać ogniwka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach