Witam
Potwierdzam to co pisze Erolek.... też marudziłem wybierałem - coś mocnego co przeżyje nawet termity po wojnie atomowej... i chyc, również żona (choć nie Erolka ) również na 30 zakupiła mi G-Shocka i jest prawie że najpiękniejszy... a przynajmniej do rozwodu . Nie ważne za ile ważne żeby się podobał.
Pozdrawiam
Kemmner ładny, mimo że za kostkami nie przepadam. Myślałem nad nim, ale jak zobaczyłem na WUSie, że można używkę dorwać za 600zł czy 700zł to stwierdziłem, że wolę zapolować na używanego (na wusie spóźniłem się dwie godziny i sprzedany był ).
Eeeee Panie jeśli na prezent z tak szacownej okazji no nófffka funkiel nie śmigany musi być.
Kemmner to jakiś 1300zł nowy więc tak jak pisałem wyżej na fajne Seiko jeszcze z tego budżetu 2kzł by Ci zostało, a pudełku od Kemmnera jest miejsce na dodatkowy sportowy zegarek .
_________________ Zegarek bez możliwości dokręcania koronką, bez stop sekundy jest jak Flip bez Flapa, jak Man bez Materny, jak żołnierz bez karabinu, jak lizanie loda przez szybę
Ostatnio zmieniony przez kumpel koronki 2012-02-15, 11:02, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: pies Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Lis 2011 Posty: 152 Skąd: inąd
#63 Wysłany: 2012-02-21, 00:02
Hej, odświeżam i spamuję. Stwierdziłem, że pamiątką będą Gerlachy a teraz szukam czegoś innego. Ktoś może kojarzy coś podobnego do tego Klik. Chodzi mi szczególnie o takie wskazówki, bardzo lubię właśnie takie. Miło by było również mieć nakładane indeksy. Ten jest trochę ciut mały i napis na dole zeżarł kreseczki co dziwnie wygląda Gdyby nie to pewnie bym się skusił i kliknął.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Lis 2011 Posty: 152 Skąd: inąd
#67 Wysłany: 2012-02-21, 16:12
Pomijając fakt że ma całkowicie inne wskazówki niż te co pokazałem to mi lewki i gofry nie przeszkadzają. Data zależy jaka, tutaj też całkiem ładnie się komponuje. To co mi w nim przeszkadza to samotna liczba 12. Jak dla mnie jeśli mają być cyfry na tarczy to co najmniej w dóch miejscach np. na 12tej i na 6tej. Inaczej strasznie mnie to razi.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 42 razy Wiek: 47 Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 4536 Skąd: Dubland
#69 Wysłany: 2012-02-21, 16:29
Luzik. Tak jak napisalem - w natloku prawie identycznych zegarkow na rynku to takie pierdoly jak zakonczenie wskazowki sekundnika potrafia decydowac o "lubie-nie lubie".
Wrzucilem bo a noz, widelec sie spodoba.
Ja dreptalem wokol jakiegos garniturowca i w tym Oriencie ujela mnie data. To pelnowymiarowe "WEDNESDAY" sie mi bardzo widzi.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 2 razy Dołączył: 16 Lis 2011 Posty: 152 Skąd: inąd
#70 Wysłany: 2012-02-21, 18:34
jacjakuza napisał/a:
Wskazówki też inne ,ale też się pochwalę SRP021
Własnie dzięki Twoim zdjęciom już jakiś czas temu się nim zainteresowałem. Tylko to jest specyficzny typ, na jednych zdjęciach mi się bardzo podoba na innych w ogóle... Sam nie wiem co jest przyczyną. Może uszy, pierścień z sekundami albo wzorek na tarczy. W każdym razie ten zegarek musiałbym gdzieś zobaczyć na żywo. W innym wypadku raczej bym nie zaryzykował.
Wskazówki też inne ,ale też się pochwalę SRP021:
Obrazek
Ile ma w uszach, bo kupił bym i nosiłbym, fajny dziadkowy łocz
ma stopsekundę i dokręcanie ?
_________________ Zegarek bez możliwości dokręcania koronką, bez stop sekundy jest jak Flip bez Flapa, jak Man bez Materny, jak żołnierz bez karabinu, jak lizanie loda przez szybę
Ostatnio zmieniony przez kumpel koronki 2012-02-21, 21:04, w całości zmieniany 2 razy
Pies czy kot?: kot Pomógł: 3 razy Wiek: 37 Dołączył: 21 Cze 2011 Posty: 687 Skąd: Kraków
#74 Wysłany: 2012-02-22, 13:34
No właśnie, widziałem już kilka zegarków, które mają w uszach 21 mm. Bransolety 22mm odpadają ale pasek 22mm powinien chyba bez większych problemów wejść?
Cezar Klon Ryżowego Długiego Marszu MARUDA i MENDZIARZ
Pies czy kot?: pies Pomógł: 51 razy Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 12913 Skąd: mapenzi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach