W androidzie są jak dla mnie extra super świetne wskazówki, no i promocja cenowa. Za to Pulsar ma fajniejszą tarczę. Pokaż po prostu oba bratu i niech zdecyduje.
_________________ Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.
Wy to widzę, kolego G., ze lubicie prestiżowy napis mieć na tarczy. Timex nie, rubicon nie... Myślę, że on od lorusuw specjalnie jakościowo nie odstaje.
Wy to widzę, kolego G., ze lubicie prestiżowy napis mieć na tarczy. Timex nie, rubicon nie... Myślę, że on od lorusuw specjalnie jakościowo nie odstaje.
Kolego Macku ,gdyby bylo jak mowisz to bym wrzucil tu taka fajna cytrynke, ktora widzialem w tej kolorystyce
Jakosciowo moze i nie odstaje, Pulsar imo najlepszy ze wzgledu na dizajn
_________________ "Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
maciek [Usunięty]
#23 Wysłany: 2012-04-17, 11:36
G. napisał/a:
Jakosciowo moze i nie odstaje, Pulsar imo najlepszy ze wzgledu na dizajn
a to faktycznie prawda. Ale generalnie, to myślę, że taki rubicon to robi zupełnie normalne zegarki. Więc jak komuś wizualnie podchodzi, to chyba nie ma się czego bać.
Jesli jednak kierowac sie cena (wiadomo Pulsar to juz wiekszy wydatek, chyba ze dwa parnisy) to lepiej brac Lorusa, cena nizsza niz Rubicon, a jakos bardziej ufam w jego wykonanie i napis na tarczy nie drazni mojego prestizowego oka
Siedze wlasnie w pracy z Bagelsportem na lapie, jak to wyjasnisz w kwestii mojego zakochania w prestizowych napisach cfaniaczku za dyche?
_________________ "Mam bardzo nieskomplikowany gust. Zawsze zadowala mnie najlepsze". Oscar Wilde.
Pomógł: 33 razy Dołączył: 08 Kwi 2011 Posty: 6275 Skąd: Warszawa
#25 Wysłany: 2012-04-17, 11:51
lorus i pulsar to w koncu ta sama firma
z drugiej strony, ten rubicon, oprocz tego ze jest mocno inspirowany chyba tissotem, to i tak ma pewnie w srodku miyote, wiec chodzic bedzie. ale 350 to bym za niego w zyciu nie dal
_________________ beceen | ***** ***
maciek [Usunięty]
#26 Wysłany: 2012-04-17, 11:56
G. napisał/a:
Siedze wlasnie w pracy z Bagelsportem na lapie, jak to wyjasnisz w kwestii mojego zakochania w prestizowych napisach cfaniaczku za dyche?
wkładasz wiele wysiłku w odpowiedni kamuflaż. Musisz się strasznie męczyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach