Pies czy kot?: kot Pomógł: 5 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 694 Skąd: Radomsko
#1 Wysłany: 2012-09-12, 20:36 Cos malego, mechanicznego i ladnego II.
No szanowne Melepetostwo!
Zima za pasem, nurek poszedł do szuflady, bo ciężko duży zegarek pod długi rękaw chować i przydałoby się coś nowego na nadgarstku. Tym razem chciałbym coś minimalistyczno-użytkowego w stylu Rolex Explorer I.
Oryginału nie kupię, bo po pierwsze mnie nie stać, a po drugie cena zdecydowanie przekracza wartość użytkową moim skromnym zdaniem. A design fajny.
Znalazłem takie coś:
http://www.timefactors.com/smiths.htm
Ale za duży. I mimo wszystko chyba za drogi.
Pamiętam, że kiedyś Zeno robił takie zabawki - teraz chyba już nie. Alpha też przerzuciła się na Explorery II w swojej ofercie.
Ale do rzeczy, znaczy - szpamowania. Warunki brzegowe są naśtępujące:
1. Rozmiar max 38mm,
2. Budżecik - max 1000 PLN. I to jest naprawdę górna granica, jaką jestem w stanie dać za zegarek.
3. Wygląd - jak wyżej. Choć osobiście wolałbym nie mieć mercedesa na godzinowej
4. Tarcza - czarna, szara, biała, byle nie kolorowa.
5. Bransoleta
6. Wodoszczelność - jak będzie jakakolwiek to super. Znaczy pływać w nim nie zamierzam.
5. Producent - bez znaczenia.
Mam co nosić, więc nie spieszy się. Z tydzień mogę z zakupem poczekać
Pies czy kot?: kot Pomógł: 5 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 694 Skąd: Radomsko
#3 Wysłany: 2012-09-12, 21:23
Santino napisał/a:
adventure, Trochę kombinacji, ale da się tanio
Jakaś opcja jest Jak nie będzie niczego innego, to popracuję nad tym. W poniedziałek przyjrzę się baczniej, a teraz spadam na weekend do kraju.
Dzięki!
Prawde mówiąc poza kilkoma modelami, to dawno nie zrobiłem solidnego rozpoznania na froncie orientowym - a szkoda, bo sporo modeli w cenie dużo poniżej 1000 zł urywa dupsko.
Prawde mówiąc poza kilkoma modelami, to dawno nie zrobiłem solidnego rozpoznania na froncie orientowym - a szkoda, bo sporo modeli w cenie dużo poniżej 1000 zł urywa dupsko.
Dlatego brali my - po bożemu, wyszłaby cena ta sama w zasadzie, plus czas.
Tak że melepety - na salony melepecić po wnikliwym studium przypadku
A ja czekam, kiedy Senor Bodega do siebie sprowadzi, bo mam taka cicha nadzieje, ze bedzie w takiej cenie, jak Mako - bo Mako tyle samo kosztuje co te klasiki w watches88
Pies czy kot?: kot Pomógł: 5 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 694 Skąd: Radomsko
#15 Wysłany: 2012-09-17, 12:51
No to jestem z powrotem.
ALAMO napisał/a:
Dzisiaj przetrzepałem salony (dzięki Uzop ! ) i wydaje mi sie że znajdziesz w tej stylistyce trochę Orientów.
No i przeszedlem sie po Zlotych salonach na Tarasie i, ze tak powiem, Orienty mnie nie zafascynowaly. Ten co pokazales - calkiem calkiem - taki IWuCowski troche, ale za duzy. No i bez kajdana.
Obejrzalem na przyklad taki:
http://www.zegarkimechani...FER1X001B0.html
Rozmiar niby OK, na zdjeciu wyglada nawet nawet. Na zywo blyszczy sie jak psu cohones i brakuje tego, no, jakmutam. Zadziora brakuje. Kupilbym i wlozyl do szuflady.
Opcja jest jeszcze taka, zeby poszukac cos z Crystali i zmodowac tarcze i wskazowki (jezeli w ogole cos takiego jest do zrobienia). Ale prosciej chyba zrobic to tak jak Santino napisal. Obejrze dzisiaj Manbushijie, dobiore instrumenty na ebaju i ....
No wlasnie. Jak sie robi wlasny nadruk na tarczy?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach