citizen vs orient

Michał · Wysłany: 2012-09-15, 09:11

Bierz Citka, BM jest taki se... miałem przez tydzień, sprzedałem. Citkia macałem kilka razy w SWISS'ie... jest zajebibibi.

Woytec60 · Wysłany: 2012-09-15, 09:24

Big Mako ofc.
Ten Citek na żywo traci, taki jakiś nijaki hmmm

No i ta wypustka po drugiej stronie koronki, co to ma być?
Imitacja repetiera czy co? :roll:

rybak · Wysłany: 2012-09-15, 09:45

To zart, co...?

No przyznaj sie, ze tak dla jaj zalozyles topik...

zafop · Wysłany: 2012-09-15, 09:51

nie, to nie żart, dlaczego?

torsen · Wysłany: 2012-09-15, 10:10

Nie wiem jak niebieski Citek na żywo, ale czarny jest całkiem spoko:

Michał · Wysłany: 2012-09-15, 10:26

Imo niebieski wygląda na żywo jak milion dolarów. :))

zafop, weź Citka, jak się nie spodoba - no cóż, poświęcę się i odkupię za pół ceny, a co?! Mam gest! :))

beceen · Wysłany: 2012-09-15, 10:55

mako, zegar jest bezkonkurencyjny :))

kto ma, ten wie, a kto mial i mu sie nie podoba, ten sie nie zna

Cezar · Wysłany: 2012-09-15, 11:01

Grizzly · Wysłany: 2012-09-15, 11:27

Dobrze że wybrałeś BM, masz sprawdzony i zarazem ostatni do kolekcji zegar.

Maro66 · Wysłany: 2012-09-15, 11:29

A Citizen ma "do końca"

Faktycznie jest "nijaki", właśnie go oglądam. Chyba najsłabszy sportowy, mechaniczny zegarek Citizena Ever cool

Rudolf · Wysłany: 2012-09-15, 12:13

Mako choć jest popularny to jednak dobrze zrobiony , mi jedynie przeszkadza koronka bo jest imho za mała .

Voit · Wysłany: 2012-09-15, 12:42

zafop , dobry wybór, choć przyznaję, że nie przepadam za Orientami.
Może to kwestia alergii na koty?

Tu mi się Sapkowski przypomina - ...dwa lwy na tarczy, jeden sra, drugi warczy...

rybak · Wysłany: 2012-09-15, 13:08

zafop · Wysłany: 2012-09-15, 13:23

emster · Wysłany: 2012-09-15, 17:10

Stawiałbym na Mako XL. Citka w rękach nie miałem, od razu się przyznaję

Jak na niego patrzę (citka), to trochę mi Orienta M-Force Beast przypomina hmmm