Pies czy kot?: kot Pomógł: 42 razy Wiek: 47 Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 4536 Skąd: Dubland
#1 Wysłany: 2012-10-30, 20:50 Orient CEV0M001B
Minął rok, odkąd peżoty u mnie zagościły, wypadałoby coś skrobnąć na temat:
Delikwent wygląda tak:
Model CEV0M001B. Zegarek występuje jeszcze w wersji CEV0M002B (czarna tarcza, czarny skórzany pasek), CEV0M001W (biała tarcza, bransoleta), CEV0M003W (biała tarcza, brązowy skórzany pasek).
Zegarek kupiony w Orientuhren.de był moim pierwszym mechanicznym zegarkiem od ponad 20 lat. To był też mój początek przygody z Chinawatches, ale to już inna historia.
Zamawiając w Orientuhren można wybrać zakres "wypasu" - czyli z pudełkiem, albo bez (oczywiście za dopłatą). Wychodząc z założenia, że będę nosił zegarek, a nie pudełko - kupiłem wersję na goło, czyli w paczce oprócz zegarka była przywieszka, gwarancja, faktura, folia bąbelkowa i trochę niemiecklich gazet do spożytkowania we własnym zakresie.
Podobno rozmiar się nie liczy, ale dla porządku:
Szerokość koperty (bez koronki) - 41,2mm
Szerokość razem z koronką - 43,0mm
Lug-to-lug - 47,5mm
Szerokość w uszach - 22mm
Grubość - 12,1mm
Waga (według producenta) - 165g
Koperta:
Koperta ze stali nierdzewnej, polerowana, tylko wierzch uszu szczotkowany. Luneta stała, też polerowana. Osłona koronki sięgająca mniej więcej do połowy jej grubości. Koronka niewielka (5,1mm średnicy) głęboko karbowana sygnowana logo Orienta grawerowanym laserowo. Szkło mineralne, wypukłe, bez antyrefleksu. Dekiel pełny stalowy, zakręcany z uszczelką. Na deklu grawerowane laserowo logo Orient i kilka drobnych napisów po obwodzie typu "Water Resist", czy "All Stainless Steel"
Tarcza
Tarcza czarna ryflowana z nakładanymi polerowanymi indeksami, nad nimi niewielkie prostokąciki lumy. Namalowana podziałka sekundowa. Indeks na godzinie 12 to nakładane cyfry - polerowane krawędzie - wypełnienie lumą. Na godzinie 6 datownik - pełna nazwa dnia tygodnia (tylko w jednym języku), powyżej dzień tygodnia. Data otoczona polerowaną ramką. Namalowany srebrny pierścień rozbija tochę optycznie tarczę. Na środku, ponizej indeksu "12" logo Orienta razem z zoo, poniżej napis "Automatic", poniżej wskazówek napis "Water Resist". Wskazówki polerowane z wyraźnym przetłoczeniem. Wskazówki godzinowa i minutowa z lumą. Końcówka wskazówki sekundnika pomalowana na czerwono.
Bransoleta
Bransoleta ze stali nierdzewnej, z pełnych ogniw, o stałej szerokości 22mm. Bransoleta w większości polerowana, tylko dwa satynowe paski biegnące przez środek. Zapinka zwykła z przyciskami do odblokowania z wytłoczonym wyraźnym logo producenta. Zapinka bardzo krótka, więc mikroregulacja tylko dwupozycyjna.
Kombinowałem w międzyczasie z różnymi paskami:
- Brązowy pseudokrokodyl z przeszyciem:
- czarny typu Rally:
W ostateczności niedawno wrócił na bransoletę.
Luma
W skrócie można powiedzieć, że luma jest typowo japońska. Zegarek świeci "jakotako". Luma koloru białego, świeci na zielono. Po 2-3 godzinach w ciemnym pokoju na upartego
można zauważyć wskazówki, ale pewności odczytanej godziny nie można mieć. Szkoda, bo świeci ładnie.
Mechanizm
W maszynowni siedzi automatyczny in-house Orienta Cal. 46E40, łożyskowany 21 kamieniami, taktowany 21600/h. Mechanizm bez dokręcania i bez stop-sekundy z komplikacją daty i dni tygodnia, z opcją szybkiej zmiany daty. Zmierzona rezerwa chodu wynosiła ponad 44h. Zegarek po roku używania późni się 6 sekund w stosunku do wzorca po 24h non stop na nadgarstku.
Podsumowując - wygodny, fajny zegarek. Do gajera i na codzień - pod warunkiem, że komuś nie przeszkadza, że raz na tydzień zegarek będzie mu przypominał w całej okazałości, że właśnie jest MONDAY.
Pozdrawiam
Eryk
Ostatnio zmieniony przez Erolek 2012-10-30, 21:04, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach