Waldek, po wymianie uprzejmości, może zamknij tą ankietę i jeszcze raz przemyśl sprawę.
Bo widzę, że tak naprawdę, nie jesteś przekonany do żadnego z wymienionych...?
pasti Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego japoński kwarcownik
Pies czy kot?: kot Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 25 Cze 2011 Posty: 4528 Skąd: Bydgoszcz
#32 Wysłany: 2012-12-09, 01:03
Karolewskiej napisał/a:
Z tych to czarna Omega i Brajtek. Ten niebieski jest super i brajtki mają świetne AR.
Jeśli miałbym doradzić, to wolałbym dozbierać do klasycznego Moonwatcha.
klasyczny księżycowiec jest dla mnie zbyt... nudny
machlo napisał/a:
pasti, to Seiko, co wrzuciłem, w pesymistycznym wariancie (z podatkami) wychodzi nieco poniżej 10k. Te kłality co wrzuciłeś są sporo tańsze?
Tak - licząc każdy zestaw osobno - najdrożej wychodzi około 6-6,5 k pln z podatkami
Santino napisał/a:
Waldek, po wymianie uprzejmości, może zamknij tą ankietę i jeszcze raz przemyśl sprawę.
Bo widzę, że tak naprawdę, nie jesteś przekonany do żadnego z wymienionych...?
Spoko - wyniki nie są wiążące, a pierwsze wnioski są podobne do moich.
Seiko Brightz kwarcowe HEQ - jest najtańsze i w sumie bliskie kupienia - widać prawidłowość, że te droższe kwarce nie są zbyt popularne
Może dlatego, że zestawiłem z najmniej podobającą mi się Eterną... ale to dlatego, aby każdy zestaw był zbliżony cenowo - a Eternę też kiedyś chciałbym jakąś mieć.
Teraz Omega i Seiko automat - to też Brightz - podobają się bardzo, ale rozsądek podpwiada: Seiko ciężko będzie odsprzedaż bez dużej straty... Mam natomiast już Fortisa w podobnej cenie, który ciągle mi się podoba.
Omega za to jest z plexi i raczej na wyjścia okazjonalne - bałbym się ją zaorać - lepiej byłoby dozbierać na nowszy model, ale to z kolei ciut za drogo za jednostkowy zegarek
Breitling - wiedziałem, że wzbudzi najwięcej kontrowersji - celowo wrzuciłem na listę... paradoksalnie pewnie będę musiał kiedyś kupić, aby się przekonać co to za kicz
Natomiast wyniki ankiety pokazują, że jednak co niektórym się podoba
Reasumując:
Omegę chyba kupię sobie jakąś tańszą vintage bez chrono...
Może kliknę sobie kwarcoka Seiko, bo jednak podoba mi się kształt koperty, a jakość wykonania w cenie trochę ponad 2 k pln jest nie do pobicia
Seiko w automacie - no cóż może kiedyś, choć jeszcze nie jestem do końca na nie.... a Brajtek - któż to wie
_________________ World Wide Watches
Szymon [Usunięty]
#33 Wysłany: 2012-12-09, 01:28
Z tego co widzę w zestawieniu, to brałbym albo czarną Łamagę, albo niebieskie Seiko. Łamaga jak dla mnie ciut przymała (nie wiem jaki masz nadgarstek). Na tę chwile głos idzie na Seiko.
P.S.
pasti napisał/a:
ograniczony jestem jak to zwykle bywa funduszami... a raczej ich brakiem.
Pomógł: 12 razy Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 6807 Skąd: Warszawa
#42 Wysłany: 2012-12-09, 13:21
Blaz napisał/a:
Pewnie pudełko też ma ładne.
Oj tam. Gusta gustami. Dla mnie ładny. Twój Oris był paskudny straszliwie, a dla Ciebie był tym jedynym, upragnionym zegarkiem. Wtedy mówiłeś, że to ideał
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach