Poprzedni temat «» Następny temat
zenith
Autor Wiadomość
spartasongo
[Usunięty]

 #1  Wysłany: 2010-03-27, 18:23   zenith

Witam serdecznie, mam mozliwość zakupienia takiego oto zenitha




i się zastanawiam czy to jest jakaś pasówka czy coś? znalazłem kilka tematów nt. tych zegarków ale mam prośbe do osób które sie "znają" czy jest to kaliber 106? jeśli tak to kiedy produkowany ? ten ma numer na mechanizmie 3341200. To co interesuje mnie najbardziej to czy waszym zdaniem będzie to dobry zakup pod względem kolekcjonerskim, ile takich zentów jest na rynku? Jest to jakiś unikatowy model czy jeden z milionów sztuk?

Aha i czy można przypuszczać że jakość tych zegarków jest tak samo wysoka jak dziś (obecne zenithy są bardzo drogie, kiedyś też tak było?)

Ile można zapłacić żeby było ok? Aha czy numer na kopercie musi sie pokrywaś z numerem na mechanizmie? (słyszałem, że nie)

Aha zegarek miał odnawianą kopertę

Więcej zdjęć
http://img179.imageshack....g=dsc04077u.jpg

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi ;-) Tomek
Ostatnio zmieniony przez spartasongo 2010-03-27, 18:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
zbyszke
Starszy Ryżowy

Pomógł: 7 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 790
Skąd: Kumla (SE)
 #2  Wysłany: 2010-03-27, 21:21   

Tu masz zdjecia bardzo podobnego Zenitha (kaliber 106-6 czyli z Incablockiem), ktorego kiedys mialem:





Informacje o werku masz tutaj:

http://www.ranfft.de/cgi-...wk&Zenith_106_0


Czyli w skrocie dosc rzadki mechanizm, tylko 49 tysiecy wyprodukowanych w ciagu 7 lat (1948-55). Czy pasowka, chyba nie, ten werk wyglada po prostu dosc staroswiecko, jak z kieszonki. Natomiast tarcza wyglada na podniszczona (odnawiana? zastepcza?).

Co do "kolekcyjnosci" - ja jakos nie mam przekonania. Wykonanie mechanizmow Zenithow "vintage" jest moim zdaniem gorsze od Omeg i zwlaszcza Longinesow z analogicznych lat, ceny sa tez zdecydowanie nizsze. Ja sprzedalem swojego (a byl naprawde w dobrym stanie) chyba za 700-800 zl, jak dobrze pamietam. Dodatkowo jakos nie ma ruchu zbieraczy Zenithow (w przeciwienstwie do Longinesa, czy zwlaszcza Omegi) - trudniej o informacje, chociaz fabryka podobno odpowiada na zapytania. Z Zenithow szczegolnie interesujace sa dwa mechanizmy: 135 (pierwowzor Wolny), ale to "bialy kruk", tylko 11 tysiecy egzemplarzy, no i slawny El Primero.
Ostatnio zmieniony przez zbyszke 2010-03-27, 21:44, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
spartasongo
[Usunięty]

 #3  Wysłany: 2010-03-30, 21:05   

Skoro wcześniej dałem zapytanie o zenitha teraz wypada się pochwalić. Zegarek zakupiony od zegarmistrza z gwarancją w "ludzkiej" cenie ;-) Wydaje się trafiony zakup. Tarcza oryginalna, troszkę widać ząb czasu ale przeżyję to ;-) zresztą to mój pierwszy tak "poważny" finansowo zakup bo większość mojej skromnej kolekcji stanowia radzieckie zegarki. Ten zegarek to dla mnie pierwsze spotkanie (posiadanie) tak szacownej i rozpoznawalnej marki. Zegarek miał na nowo chromowana kopertę, mechanizm jak widać na foto , po konsultacji najprawdopodobniej jeden z zentiów 106 zegarmistrz był stanowczo rozczarowany i zaskoczony, że mechanizm jest powojenny http://www.ranfft.de/cgi-...wk&Zenith_106_0 Numer na mechaniżmie 3314200 (potrafi ktoś dokładnie zidentyfikować datę produkcji?)

Pozdrawiam Tomek

ps. jeśli ktoś ma ochotę niech ocenia zakup ;-)
co wyróżnia mechanizm 106 od tego 126 http://www.ranfft.de/cgi-...wk&Zenith_126_1 ?





Większe zdjęcia w galerii

http://img163.imageshack....g=dsc04103o.jpg
Ostatnio zmieniony przez spartasongo 2010-03-30, 21:14, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
ALAMO 
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #4  Wysłany: 2010-03-30, 21:10   

Dobry Zenith nigdy nie jest zły ;)
A ta barwa tarczy - jesteś pewien że to sama tarcza a nie szkło trochę zżółkło?
 
 
spartasongo
[Usunięty]

 #5  Wysłany: 2010-03-30, 21:18   

Oj nie szkiełko, zegarek jest prosto od zegarmistrza który raczej szkiełko wymienił ;-) . Osobiście sądze, że to tarcza z wiekiem zmieniła barwe, pewnie przez rozkład jakiegoś składnika farby. Zresztą czarne indeksy na takim tle ... mało widoczne. Sądzicie że orginał szfajcar hehe?
 
 
Rudolf 



Pomógł: 112 razy
Wiek: 46
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #6  Wysłany: 2010-03-30, 21:26   

Wyglada bardzo dobrze !! troche jak bardzo drogi vintydz wystawiany na aukcjach w domach aukcyjnych
_________________

 
 
spartasongo
[Usunięty]

 #7  Wysłany: 2010-03-30, 21:31   

hotwax napisał/a:
Wyglada bardzo dobrze !! troche jak bardzo drogi vintydz wystawiany na aukcjach w domach aukcyjnych

bardzo drogi wintydż hehe no dla mnie był cholernie drogi choć dla kazdego inna suma jest wyznacznikiem "drogi"
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum