Tak, jak koledzy prawią - 6R15 ma swoje niewątpliwe zalety w porównaniu do 7s36. Wzornictwo - co jak komu pasuje. Mi się Sumo podoba i kto wie... może kiedyś zawita do kolekcji.
adventure, odpukać, jak na razie, ten mechanizm jakieś 3 sekundy na dobę robi do przodu.
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Mar 2011 Posty: 928 Skąd: Vegeta
#17 Wysłany: 2013-04-14, 22:14
Ja mam sumo i skx. Sumo to jeden z moich ulubionych zegarków ma on tyle w sobie fajności o której wcześniej forumowicze pisali że jest za co go lubić. Skx kupiłem dlatego żeby już sumka tak mocno nie katować.
Pomógł: 3 razy Wiek: 53 Dołączył: 04 Gru 2012 Posty: 321 Skąd: ...z Łodzi pochodzi.
#22 Wysłany: 2013-04-14, 22:53
Hogg, nie sprzedawaj 007, bo będziesz tęsknił U mnie sumo, pomimo że mam skx007 i 6309, jest następne w kolejce. Ten wątek na WUSie pewnie już czytałeś?
Miałem SKX, ale jak tylko pojawiła się możliwość kupna Sumo, skorzystałem, a SKX powędrował na bazarek.
Jestem bardzo zadowolony, ale na razie go nie noszę, ponieważ szukam możliwości wymiany czarnego na niebieski. Moje Sumo jest nieużywane i na takie (ale niebieskie) chciałbym się zamienić.
Pies czy kot?: kot
Dołączył: 09 Cze 2011 Posty: 198 Skąd: Z z z z
#27 Wysłany: 2013-04-15, 13:58
Mam sumo, miałem skx. Nie ma co porównywać. To zegarki z zupełnie innej bajki. Sumo wygląda na zegarek ze 2 razy droższy niż kosztuje w rzeczywistości.
Woytec60 [Usunięty]
#28 Wysłany: 2013-04-15, 14:50
Żona powiedziała...skąd ja to znam?
Dla mojej wszystkie są takie same, no może kolorem się różnią
Porównywanie SKX do Sumo to jak Sumo do MM.
W każdym z tych przypadków w droższym modelu mamy lepsze wykonanie i lepszy werk.
A że nie ma szafiru?
Po prostu firma Seiko uważa, że w tym typie zegarków szkło mineralne jest bardziej odpowiednie, pomimo mniejszej odporności na zarysowanie trudniej je stłuc.
MarineMaster kosztuje jakieś 2300 dolarów amerykańskich i też ma mineralne szkło.
można sobie ten szafir dokupić jak ktoś bardzo chce, mnie tam nie robi to różnicy.
Z regulacją fabryczną faktycznie różnie bywa, także w przypadku Sumo.
Nie ma się jednak czego bać, zawsze można wybrać się do dobrego zegarmistrza który ustawi go na przyrządzie. Otwarcie Sumo to nie jest taki znów problem a uszczelce po jednym razie raczej nic się nie stanie.
Skxa kiedyś miałem i do Sumiaka nie miał startu jednak. Powolutku, dozbierałbym do Sumo - w tej klasie cenowej nie ma konkurencji raczej. Ew. z diverów za ok. 2k równie bardzo podoba mi się Certina Action Diver, ale to nie ten temat.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach