Pierwsze skojarzenie to margretka ale ona jest typowo nieelegancka niewazne na jakim pachu, nie mam dostepu do kompawiec pozniej jakies propozycje podrzyce, ja bym sie zastanawial nad poskladaniem jakiegos radiomira tak zeby mnie zadowalal.
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 570 Skąd: Zielona Góra
#36 Wysłany: 2013-05-26, 18:41
Sorki, Wojtku, że spytam...
a Eterna Kon-Tiki nie spełniała Twoich wymogów?
W takim razie nabądź Parnisa Portugalczyka z niebieskimi wsskazówkami i masz pozamiatane.
A resztę budżetu spokojnie przepijemy!
Ostatnio zmieniony przez berberys 2013-05-26, 18:43, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Mar 2013 Posty: 1077 Skąd: Warszawa
#37 Wysłany: 2013-05-26, 18:45
Cenowych nie spełnia.
A Parnis WR ma symboliczne.
Spinnerosie, pamiętasz jak ja szukałem czegoś podobnego? Może nie takiego eleganckiego, ale zegarka bez bezela z większym WR. I stanęło na Sinnie. W grę z europejskich może wchodzić jeszcze Mido, w tym budżecie ofc.
Większy wybór jest w japońskich, bo tam często jest WR 100.
Ostatnio zmieniony przez Blaz 2013-05-26, 18:46, w całości zmieniany 1 raz
Szymon [Usunięty]
#38 Wysłany: 2013-05-26, 18:50
A może taką "Bulwę"?
Co prawda kwarcok, ale całkiem urokliwy (no i bardziej stonowany niż Claremont). Cena w Polsce oczywiście z d*py, ale na zatoce za 250 prezydenta kupisz
Edyta:
WR za słabe
Ostatnio zmieniony przez Szymon 2013-05-26, 18:53, w całości zmieniany 3 razy
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 570 Skąd: Zielona Góra
#39 Wysłany: 2013-05-26, 18:53
Parnis+wydatki na alkohol = budżet
No i umówmy sie, w eleganckim EDC WR 100 m jest fanaberią, potrzebną jak świni siodło.
A co do Bulowy - kiedyś kolega Spinner coś przebąkiwał o Precisioniście...
Ostatnio zmieniony przez berberys 2013-05-26, 18:54, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Mar 2011 Posty: 570 Skąd: Zielona Góra
#41 Wysłany: 2013-05-26, 18:57
W epoce "przedwielozegarkowej" nosiłem non stop zegarek z rocznika 1956 z zerowym WR.
Zdarzyło się, że przemokłem na wskroś. Zegarek już nie.
Przypomniało mi się - a chińskiej produkcji "księżycowskazywacz" nie jest wymarzonym eleganckim EDC? Za mały?
A Rodina?
Ostatnio zmieniony przez berberys 2013-05-26, 19:04, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach