Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#8 Wysłany: 2013-10-05, 18:12
A widzicie, gdybym miał taki wybór to brałbym właśnie Stowe. Ze względów historycznych. Lubię zegarki będące kontynuacją jakiejś tam tradycji. A Stowa to już chyba z 80 lat będzie ponad. I to produkcji właśnie podobnych zegarków.
Stenek kusi rozmiarem, chociaż 40 mm to też jest dla mnie OK.
Na szczęście wyboru nie mam, a mam 303 .
Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#10 Wysłany: 2013-10-05, 18:23
Michał, propozycja kusząca ale jeszcze nie skorzystam. Zbyt dużo gardłowałem w tym projekcie. Będę jednak pamiętał.
Jeżeli natomiast autor wątku chce mmniejszy zegarek a nie chce czekac to Batory oczywiście jest dobrą alternatywą. Także finansową.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 2 razy Wiek: 37 Dołączył: 16 Wrz 2011 Posty: 602 Skąd: Wrocław
#12 Wysłany: 2013-10-05, 18:56
Słoniu napisał/a:
Albo Kemmner Marine - imo też całkiem niezły
niech się osoba zastanowi co osoba wypisuje
całkiem niezły to nieco za mało, wiem bo mam to świetny zegar
jakbym miał brać rzymiankę to brałbym stenka, cyferki arabskie - tu zdecydowanie wygrywa kemmner, moim zdaniem przede wszystkim uniwersalnym rozmiarem 42 mm średnicy i 12 mm grubości
edyta: zdjęcia kemmnera w lepszej nieco jakości
Ostatnio zmieniony przez vodka 2013-10-05, 18:59, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#15 Wysłany: 2013-10-05, 21:07
Stowa ma też inne zalety, IMO jest bardziej uniwersalna gdyż jest po prostu mniejsza. 40 mm vs 44 mm średnicy i 10.2 mm vs 14.2 mm wysokości.
Mam nadgarstek 18,5 cm, nosze zegarki do 47 mm ale 303, który ma taką samą kopertę jak Batory, czyli 40 mm jak Stowa, układa się mi bardzo fajnie a jest grubszy niż Stowa (pi x drzwi 12,8 mm).
Zaraz nastąpi atak kolegów zwolenników nadgarstkowych patelni .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach