Pomógł: 9 razy Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2013 Posty: 614 Skąd: ze wsi
#46 Wysłany: 2013-10-06, 08:15
wahin napisał/a:
mapeth nie rozumiem czemu ruskie z założenia zostały wykreślone
żeby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba sięgnąć kilku lat wstecz...
bo wtedy zaczęła się moja przygoda z ruskimi. przez moje ręce przeszły grube dziesiątki czasomierzy zza wschodniej granicy. kolekcjonowanie raz zaczynałem, by później znowu przerwać z różnych powodów, jednak zawsze kolekcjonowałem zegarki do gablotki (nigdy ich nie nosiłem). a nie nosiłem bo rozmiar niestety niezbyt współczesny...mój nadgarstek ciężko toleruje zegarki mniejsze niż 40mm a, jak wcześniej wspomniałem, z ruskimi biorę definitywny rozbrat, gdyż to co obecnie dzieje się z cenami to istne wariactwo...kiedyś za kilka dyszek można spokojnie było stać się posiadaczem bardzo ciekawych i rzadkich rusków. dzisiaj, byle przeciętne kosztują chore pieniądze. takie coś mnie już nie cieszy, a tym bardziej, nie cieszy mojej żony
no właśnie, a kolejnym powodem dla nienoszenia starych ruskich (i nie tylko) zegarków przeze mnie (pomijając ich niekompatybilność z moim nadgarstkiem ) to moja żona, która kompletnie nie rozumie zbierania starych zegarków i zagroziła mi rozwodem, jeśli kiedykolwiek któryś założę a na poważnie, to dochodzę do momentu, gdzie zegarki użytkowe, te które mogę założyć, cieszą mnie dużo bardziej, niż te, w które pakuje się ciężką kasę, by potem wylądowały do gablotki... ufff koniec
p.s. Łuczyk pierwsza klasa
Ostatnio zmieniony przez mapet 2013-10-06, 08:16, w całości zmieniany 1 raz
mapeth nie rozumiem czemu ruskie z założenia zostały wykreślone
żeby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba sięgnąć kilku lat wstecz...
bo wtedy zaczęła się moja przygoda z ruskimi. przez moje ręce przeszły grube dziesiątki czasomierzy zza wschodniej granicy. kolekcjonowanie raz zaczynałem, by później znowu przerwać z różnych powodów, jednak zawsze kolekcjonowałem zegarki do gablotki (nigdy ich nie nosiłem). a nie nosiłem bo rozmiar niestety niezbyt współczesny...mój nadgarstek ciężko toleruje zegarki mniejsze niż 40mm a, jak wcześniej wspomniałem, z ruskimi biorę definitywny rozbrat, gdyż to co obecnie dzieje się z cenami to istne wariactwo...kiedyś za kilka dyszek można spokojnie było stać się posiadaczem bardzo ciekawych i rzadkich rusków. dzisiaj, byle przeciętne kosztują chore pieniądze. takie coś mnie już nie cieszy, a tym bardziej, nie cieszy mojej żony
no właśnie, a kolejnym powodem dla nienoszenia starych ruskich (i nie tylko) zegarków przeze mnie (pomijając ich niekompatybilność z moim nadgarstkiem ) to moja żona, która kompletnie nie rozumie zbierania starych zegarków i zagroziła mi rozwodem, jeśli kiedykolwiek któryś założę a na poważnie, to dochodzę do momentu, gdzie zegarki użytkowe, te które mogę założyć, cieszą mnie dużo bardziej, niż te, w które pakuje się ciężką kasę, by potem wylądowały do gablotki... ufff koniec
p.s. Łuczyk pierwsza klasa
Hi mapeth,
a wsrod G sie nie rozgladales jeszcze...? Bardzo uzytkowe, nawet, jak Ci sie zdarzy biec w garniturze i wywrocic, powinny sie nadal nadawac do uzywania...
Wszystkich chcesz na złą drogę sprowadzić, żeby nie mieli lepiej od ciebie ?
Co znaczy "nie mieli lepiej od ciebie"?
Ja tam mam zarombiscie... To czemu inni nie majom miec...
A tak swoja droga to wiedzialem, ze zaraz przylecisz i bedziesz propagandowal, zeby ludzie tylko mechaniki kupowali, a najlepiej to jeszcze Gerlachy...
Tylko że nasze na razie ciężko nazwać garniturowymi - a ty szukasz konkretnie : ma być klasyczna garnitura.
P.24, RWD i Batory - to są zegarki uniwersalne.
Jasne, można nosić do garnituru, ja noszę, ale nie są klasyczną garniturą
303, prędzej - brak zakręcanej koronki, niższa koperta.
Dopiero w przyszłym roku siądziemy na serio nad takim projektem, a ponieważ obaj z Sylwkiem mamy dość podobny gust i doświadczenie, to ci co nas znają wiedzą czego się spodziewać, mniej-więcej
Jeszcze ostatnie odkrycie czyli Tisell - bardzo przyjemny zegarek z szafirem za malutkie pieniądze. Tu akurat inspirowaniem bym się nie przejmował, bo Bauhaus to już domena publiczna -nie można przypisać go do jednej marki
http://www.chinawatches.p...der=asc&start=0
_________________ Były starszy szeregowy Wintergreen był to złośliwy gnojek, który znajdował zadowolenie w swojej bezsensownej pracy.
Pomógł: 9 razy Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2013 Posty: 614 Skąd: ze wsi
#56 Wysłany: 2013-10-06, 18:28
byłem dzisiaj w centrum handlowym celem przymierzenia Bambino (boszz nie mogę przeboleć tej nazwy )
co prawda dostępny był tylko w wersji z czarną tarczą, a ja poszukuję tarczy jasnej, ale...
zegarek rewelacyjnie leży na nadgarstku, mega wygodny i mega klasyczny
śliczna tarcza z pięknymi indeksami, koperta bez wodotrysków, ale w tym tkwi jej moc, świetnie się układa na ręce i przez swoją grubość idealnie dopasowuje się do koszuli zatem wydawałoby się, że wybór podjęty...
wydawało bo dzisiaj kolega Tomek pod poniższym linkiem
http://www.chinawatches.p...r=asc&start=300
postanowił utrudnić mi wybór
przyznam szczerze, że to nowe Bambino mnie zaintrygowało
koperta ta sama, więc wiem na czym stoję, tarcza kompletnie inna, ale bardzo ciekawa, piękne indeksy i wskazówki...gdyby tylko był dostępny w PL (niestety nie opanowałem jeszcze zakupów poza granicami PL )
p.s. przymierzałem też Big Mako... rewelacyjny zegar
mam wrażenie, że zaraz po zakupie garnitury wezmę się za kolekcjonowanie dutków pod kątem maka...
Ostatnio zmieniony przez mapet 2013-10-06, 18:29, w całości zmieniany 1 raz
goTomek Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Poprawny niepoprawny
Pomógł: 102 razy Wiek: 56 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 15148 Skąd: z okolicy
#57 Wysłany: 2013-10-06, 22:04
ALAMO napisał/a:
Jasne, można nosić do garnituru
Pewnie że można
mapeth napisał/a:
boszz nie mogę przeboleć tej nazwy
Się nazwą nie przejmuj, nigdzie nie ma napisane i ona nie jest oficjalna, tylko redneki se tak wymyśliły
_________________ Some of them want to abuse you
Some of them want to be abused
_________________
русский тролль иди нахуй
Pomógł: 8 razy Wiek: 68 Dołączył: 31 Sty 2013 Posty: 1491 Skąd: z innego wymiaru
#59 Wysłany: 2013-10-18, 06:34
Ten G.G na powyższym zdjęciu wyjątkowo dopracowany jest, i mam tu na myśli długość każdej ze wskazówek względem podporządkowanej jej grafiki indeksów cyferblatu.
Gdyby sikor posiadał jeszcze pojedynczy datownik, byłby cud mniód i orzeszki
_________________ Normalność, to indywidualne postrzeganie rzeczywistości.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach