Pies czy kot?: kot Pomógł: 5 razy Wiek: 50 Dołączył: 07 Sty 2012 Posty: 694 Skąd: Radomsko
#16 Wysłany: 2013-10-30, 11:56
A moja Amfibia synchronizuje sie gdzie bym nie polozyl
Tak na serio to mam ten sam problem z domowa stacja pogodowa. Zegar synchronizowal sie co noc, a dzis patrze a on jeszcze wedlug starego czasu smiga. Niby probowalem wymusic recznie, ale dulpa zbita
1. Połóż zegar tarczą do góry. Albo włóż do pudełka na poduszeczce. Jakkolwiek.
2. Sprawdź następnego dnia rano.
Mój Riseman synchronizuje się również o 3:02. Pierwszą próbę synchronizacji podejmuje o 0:00, a jak mu się nie uda ponawia co godzinę.
To czy mu się uda czy nie w dużej mierze zależy od siły sygnału, a na to z kolei ma wpływ m.in. pogoda jak i wszystkie "zakłócacze" znajdujące się w otoczeniu. Telewizory, komórki, metalowe przedmioty itp.
U mnie w okolicy najwyraźniej w okolicach 3:00 w nocy w powietrzu fruwa najmniej fal zakłócających sygnał radiowy z Berlina.
Anyway - położenie tarczą w stronę nieba znacznie zwiększa szansę na poprawną synchronizację.
[ Dodano: 2013-10-30, 12:12 ]
ps. mój się synchronizuje leżąc zamknięty w pudełku, które to jest zamknięte w komodzie. Ale tarczą do góry, jak to w pudełku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach