Pomógł: 1 raz Wiek: 48 Dołączył: 10 Mar 2014 Posty: 199 Skąd: Oberschlesien
#17 Wysłany: 2014-03-24, 08:43
Przykra sprawa
Ja zainwestowałem w sejf. Nie wiem czy to w czymś pomoże, ale powinno utrudnić i bez hałasu się nie obędzie... Można się przyzwyczaić, że zegarki odkładasz do metalowej szafki...
Pies czy kot?: pies Pomógł: 30 razy Dołączył: 13 Maj 2012 Posty: 2042 Skąd: zDolny Śląsk
#18 Wysłany: 2014-03-24, 11:26
Poza wyrazami wsparcia niewiele mogę dać od siebie. Oczywiście - jak coś przyciągnie oko na alle czy tablicy etc to dam cyna. Bądź dobrej myśli.
Sejf? W sumie ... niegłupi pomysł
Pies czy kot?: kot Pomógł: 18 razy Dołączył: 31 Lip 2012 Posty: 2694 Skąd: Jablonna
#20 Wysłany: 2014-03-24, 12:59
Moje kondolencje. Ja mam taki patent ze jak gdzies wyjezdzam na dluzej tp pudelko z zegarkami daje sasiadowi chlop ma zone domatorke nigdzie nie pracujaca.
Poza zagarkami nie mam chyba nic wartosciowego w domu, choc same zegarki chyba nawet nie sa warte wlamania i ryzyka z nim zwiazanego (patrzac ze najdrozszy to DS-1)
Pies czy kot?: kot Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 24 Sty 2012 Posty: 175 Skąd: Wawa
#21 Wysłany: 2014-03-24, 15:43
Może warto żebyś pozaglądał w najbliższych tygodniach na lokalny bazar / targ staroci?
Wydaje się to głupie, ale dwa lata temu moja teściowa wypatrzyła na bazarze na Kole w Warszawie swoje obrazy skradzione z domku letniskowego parę tygodni wcześniej. Szybki telefon na 112 i Policja capnęła pasera...
Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia, przypomniało mi się jeszcze że ukradziono mi także
Poljota 55g z nieoryginalną czarna tarczą i wskazówkami bez lumy, dekiel górniczy
Seiko 6309 7040 z tarczą Scubapro i zielonym nato, SKX173 był na Bondzie od Gerlachów
Tissot składak stalowy Krab ze stałymi teleskopami na ecie 340
Ostatnio zmieniony przez flight 2014-03-24, 19:57, w całości zmieniany 1 raz
Pies czy kot?: pies
Dołączył: 30 Maj 2013 Posty: 6 Skąd: Wrocław
#26 Wysłany: 2014-03-25, 00:45
flight, przykra sprawa. W ostatnim czasie jakaś plaga złodziei we Wrocławiu, dwa tygodnie temu (w nocy z niedzieli na poniedziałek) skradziono mi koła z auta, co ciekawe z dwóch (o dwóch mi wiadomo) innych garaży podziemnych w okolicy też skradziono koła z aut.
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 869 Skąd: stąd
#29 Wysłany: 2014-03-25, 11:12
Przykra sprawa-życzę odzyskania straty.
A złodziejowi łapska uciąć.
Fazi napisał/a:
....A co policja na to
Policja ? jak okradli mi piwnicę (kosiarka,rowery i inne pierdolety) to usłyszałem "policja nie jest od szukania, tylko od informowania jak się znajdzie..."
_________________ Prawdziwe zwycięstwo to zwycięstwo nad sobą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach