Pies czy kot?: kot Pomógł: 2 razy Wiek: 41 Dołączył: 24 Kwi 2014 Posty: 74 Skąd: Oberschlesien
#61 Wysłany: 2014-05-12, 11:26
teston
Przykro mi czytając jak Cię koleś wydutkał
Ale jak mam być szczery, to reszta rozmowy o Naszych Partnerkach Życiowych poprawiła mi humor jak przyjacielskie poklepanie po plecach, że nie jestem sam...
Dopiero zaczynam zbieractwo i mam 5 zegareczków (raczej niedrogich) a już mi Ślubna "dopinguje"... Łącznie z tym, że powiedziała mnie prosto w twarz, że czeka jak się wysypie z zakupami podobnie jak Ty...
_________________ "Na pewno nie wszystko, co warto, to się opłaca, ale jeszcze pewniej (…) nie wszystko, co się opłaca, to jest w życiu coś warte. "
23 października 2007
Władysław Bartoszewski
Pies czy kot?: kot Pomógł: 15 razy Wiek: 45 Dołączył: 02 Sty 2012 Posty: 2120 Skąd: Gdańsk
#63 Wysłany: 2014-05-12, 13:14
Omus napisał/a:
teston
Dopiero zaczynam zbieractwo i mam 5 zegareczków (raczej niedrogich) a już mi Ślubna "dopinguje"... Łącznie z tym, że powiedziała mnie prosto w twarz, że czeka jak się wysypie z zakupami podobnie jak Ty...
Bo to trzeba kupować z głową, liczba zegarków musi zawsze być mniej więcej stała, zmienia się tylko ich wartość
Masz teraz 5 zegarków "raczej niedrogich" a za parę lat będziesz miał 5-6 zegarków "raczej drogich" - znam to z autopsji
_________________ Seiko: 6105-8110, SBDX001, 6306-7000
Citizen: Signature Grand Classic NB0046-51L
AEVIG: Huldra Blue
Casio: G-9300
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Sty 2012 Posty: 546 Skąd: Okolice rzeki Jangcy
#64 Wysłany: 2014-05-12, 18:54
Deco79 napisał/a:
Bo to trzeba kupować z głową, liczba zegarków musi zawsze być mniej więcej stała, zmienia się tylko ich wartość Masz teraz 5 zegarków "raczej niedrogich" a za parę lat będziesz miał 5-6 zegarków "raczej drogich" - znam to z autopsji
święte słowa, taka taktyka jest po prostu doskonała
Pies czy kot?: kot Pomógł: 2 razy Wiek: 41 Dołączył: 24 Kwi 2014 Posty: 74 Skąd: Oberschlesien
#65 Wysłany: 2014-05-13, 06:52
Lao Tse napisał/a:
Deco79 napisał/a:
Bo to trzeba kupować z głową, liczba zegarków musi zawsze być mniej więcej stała, zmienia się tylko ich wartość Masz teraz 5 zegarków "raczej niedrogich" a za parę lat będziesz miał 5-6 zegarków "raczej drogich" - znam to z autopsji
święte słowa, taka taktyka jest po prostu doskonała
Owszem, z założeniem się zgadzam, ale...
Moja psychika jest tak skonstruowana, że jak coś mi się podoba i uda mi się w końcu to zdobyć to trudno mi się z tym rozstać. Taka natura zbieraka... Wiec jak mam parę tańszych ale wyczekanych zegarków to, raczej się ich nie pozbędę nawet żeby dołożyć kasę do zakupu tego droższego. Wolę poczekać, dłużej ciułać i mieć wszystkie
_________________ "Na pewno nie wszystko, co warto, to się opłaca, ale jeszcze pewniej (…) nie wszystko, co się opłaca, to jest w życiu coś warte. "
23 października 2007
Władysław Bartoszewski
Pies czy kot?: kot Pomógł: 15 razy Wiek: 45 Dołączył: 02 Sty 2012 Posty: 2120 Skąd: Gdańsk
#66 Wysłany: 2014-05-13, 07:17
Omus, nie martw się na początku każy z nas tak miał
_________________ Seiko: 6105-8110, SBDX001, 6306-7000
Citizen: Signature Grand Classic NB0046-51L
AEVIG: Huldra Blue
Casio: G-9300
pasti Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego japoński kwarcownik
Pies czy kot?: kot Pomógł: 43 razy Wiek: 46 Dołączył: 25 Cze 2011 Posty: 4528 Skąd: Bydgoszcz
#67 Wysłany: 2014-05-13, 08:43
Omus napisał/a:
Lao Tse napisał/a:
Deco79 napisał/a:
Bo to trzeba kupować z głową, liczba zegarków musi zawsze być mniej więcej stała, zmienia się tylko ich wartość Masz teraz 5 zegarków "raczej niedrogich" a za parę lat będziesz miał 5-6 zegarków "raczej drogich" - znam to z autopsji
święte słowa, taka taktyka jest po prostu doskonała
Owszem, z założeniem się zgadzam, ale...
Moja psychika jest tak skonstruowana, że jak coś mi się podoba i uda mi się w końcu to zdobyć to trudno mi się z tym rozstać. Taka natura zbieraka... Wiec jak mam parę tańszych ale wyczekanych zegarków to, raczej się ich nie pozbędę nawet żeby dołożyć kasę do zakupu tego droższego. Wolę poczekać, dłużej ciułać i mieć wszystkie
Tu na forum jest trochę takich zbieraczy co chcą mieć wszystkie
Niektórzy z czasem dochodzą jednak do takiego wniosku jak Deco79
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Cze 2012 Posty: 869 Skąd: stąd
#68 Wysłany: 2014-05-13, 08:46
pasti napisał/a:
Omus napisał/a:
Lao Tse napisał/a:
Deco79 napisał/a:
Bo to trzeba kupować z głową, liczba zegarków musi zawsze być mniej więcej stała, zmienia się tylko ich wartość Masz teraz 5 zegarków "raczej niedrogich" a za parę lat będziesz miał 5-6 zegarków "raczej drogich" - znam to z autopsji
święte słowa, taka taktyka jest po prostu doskonała
Owszem, z założeniem się zgadzam, ale...
Moja psychika jest tak skonstruowana, że jak coś mi się podoba i uda mi się w końcu to zdobyć to trudno mi się z tym rozstać. Taka natura zbieraka... Wiec jak mam parę tańszych ale wyczekanych zegarków to, raczej się ich nie pozbędę nawet żeby dołożyć kasę do zakupu tego droższego. Wolę poczekać, dłużej ciułać i mieć wszystkie
Tu na forum jest trochę takich zbieraczy co chcą mieć wszystkie
Niektórzy z czasem dochodzą jednak do takiego wniosku jak Deco79
Potwierdzam też tak miałem
_________________ Prawdziwe zwycięstwo to zwycięstwo nad sobą.
Pies czy kot?: pies Pomógł: 12 razy Wiek: 66 Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 14653 Skąd: Warszawa
#69 Wysłany: 2014-05-13, 09:43
a ja może bym i coś sprzedał, ale jak mam robić zdjęcia ,opis a później pakowanie , wysyłka niee... dlatego trzy zegary sprzedałem na miejscu przy piwie w Kwadracie
_________________ Z punktu widzenia Drogi Mlecznej, wszyscy jesteśmy ze wsi.
Pomógł: 8 razy Wiek: 68 Dołączył: 31 Sty 2013 Posty: 1491 Skąd: z innego wymiaru
#70 Wysłany: 2014-05-15, 13:18
Wy tu Kumotry gadu gadu, a jak się sprawa tematyczna przedstawia ? Bo chyba jej jest temat poświęcony ?
Czuję i ja przez skórę, ze będę miał podobny dylemat z odzyskiem kasy, albo "zakupionego" towaru.
Możliwa wtopa na znanym portalu.
Ale ja mam "klientkę" na widelcu - wszystkie dane, bilingi i przelewy.
Niemniej zainteresowany jestem rozwojem wypadków i jak to ugryźć ze strony prawnej.
_________________ Normalność, to indywidualne postrzeganie rzeczywistości.
Pies czy kot?: kot Pomógł: 2 razy Wiek: 37 Dołączył: 16 Wrz 2011 Posty: 602 Skąd: Wrocław
#73 Wysłany: 2014-05-15, 18:06
Bimberek, może Ci się tak tylko wydawać, teraz modne jest przejmowanie konta na allegro przed dokonaniem oszustwa. A billingi przy prepaidzie nic nie dadzą. Przelew za pomocą payU czy tradycyjny?
Pomógł: 8 razy Wiek: 68 Dołączył: 31 Sty 2013 Posty: 1491 Skąd: z innego wymiaru
#74 Wysłany: 2014-05-16, 07:21
vodka napisał/a:
Bimberek, może Ci się tak tylko wydawać, teraz modne jest przejmowanie konta na allegro przed dokonaniem oszustwa. A billingi przy prepaidzie nic nie dadzą. Przelew za pomocą payU czy tradycyjny?
Przelew "tradycyjny", czyli z konta na konto.
Telefony na szczęście (jeszcze) odbierają.
Wczoraj, czyli po tygodniu od zaksięgowania przez nich wpłaty paczka z sikorem jednak doszła.
Ale jako że mają chyba niezły burdel u siebie, to sikor dostałem ale inny niż "zakupiony" - szkoda że nie pomylili się do tego stopnia że nie przysłali rolka lub patka
Na razie (całe szczęście) jestem na swoim, ale sprawa trwa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach