goTomek Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Poprawny niepoprawny
Pomógł: 102 razy Wiek: 56 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 15148 Skąd: z okolicy
#1 Wysłany: 2014-06-20, 09:38 No kuwa, dżiszok znów
Żeśta się uwzięli i napokazywali tych G-Shocków, że tez chcę
Koniecznie czerwony i reszta to sam nie wiem, w zasadzie to jak już plasticzany zegarek, to powinien mieć solar i atom, ale z drugiej strony nie jest warunek konieczny.
Ważniejsze żeby był wesoły, no i na moją niewielką łapkę, czyli nie z tych ogromnych.
Najbardziej podoba mi się chyba GW-7900RD-4ER - ma wszystko co trzeba, negatywa jeszcze nie miałem, ale trochę się obawiam że za gruby będzie
G-8900A-4ER też negatyw, w dodatku złoty ale bez synchronizacji i elektrowni słonecznej, co w zasadzie powinno go zdyskwalifikować, ale na plus cena wielkość i też mi się podoba...
A może GW-M5630A-4ER piękny klasyk, tyle że mam już czarnego, a w dodatku na wakacje jakiś taki za skromny chyba...
No, pomóżcie może jeszcze coś innego, ale koniecznie czerwony
_________________ Some of them want to abuse you
Some of them want to be abused
_________________
русский тролль иди нахуй
Ostatnio zmieniony przez goTomek 2014-06-20, 10:00, w całości zmieniany 2 razy
Pies czy kot?: pies Pomógł: 8 razy Wiek: 49 Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 1675 Skąd: *Miasto know-how
#7 Wysłany: 2014-06-20, 11:01
Jeśli już koniecznie chcesz nabyć czerwonego, to proponuję Casio GW-6900.
To prawdziwy klasyk :
Swoją drogą, na Twoim miejscu odpuścił bym sobie takie eksperymenty kolorystyczne.
Miałem kiedyś g-shocka w kolorze orange. Plastik po czasie spłowiał, a sam zegarek wygląda po prostu w tym kolorze tandetnie. Ale to już Twój wybór.
_________________ "Żyj pasją, a spełnisz marzenia"
Może miałeś kiedyś jako jeden zegarek Jak masz kilka nosisz rzadziej, u mnie widać zabrudzenia ale mam zegarek prawie dwa lata. A jak będzie źle nowy bezel i pasek i masz nowy zegarek
_________________ Pozdrawiam
Marcin/kornel91
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
Pomógł: 11 razy Wiek: 35 Dołączył: 11 Mar 2014 Posty: 743 Skąd: Old Europe
#9 Wysłany: 2014-06-20, 11:17
GW-7900 będziesz zadowolony mam takiego tylko czarnego w negatywie i jak dla mnie czytelność jest spoko, na łapie fajnie leży i dobrze się trzyma dzięki tym "piórkom"
Pies czy kot?: pies Pomógł: 8 razy Wiek: 49 Dołączył: 15 Paź 2010 Posty: 1675 Skąd: *Miasto know-how
#15 Wysłany: 2014-06-20, 11:58
kornel91 napisał/a:
Elix, nie znasz się
Może miałeś kiedyś jako jeden zegarek Jak masz kilka nosisz rzadziej, u mnie widać zabrudzenia ale mam zegarek prawie dwa lata. A jak będzie źle nowy bezel i pasek i masz nowy zegarek
No teraz to mnie melepeta zdenerwowała. Do tego obraziła, podejrzewając, że miałem tylko jeden zegarek
Poniżej jeden z pierwszych g-shocków z natywnym wyświetlaczem, pierwotnie w kolorze intensywnie koralowym.
To DW-003. Aktualnie na zasłużonej emeryturce, stąd też brak zamontowanej bakteryjki.
Wybaczcie przy tym jakość zdjęć. Pstrykałem małpką na szybko, bo jestem roztrzęsiony przez tego osobnika.
Poniżej miniatury. Wystarczy kliknąć by powiększyć.
Wracając do tematu. Zegarek był użytkowany tylko i wyłącznie w okresie wiosenno - letnim. Typowo rekreacyjna sztuka, wystawiona na ciągłą ekspozycję światła i wody (basen, morze, jezioro)
Przez pierwszy rok użytkowania wszystko było ok. Niestety kolejne miesiące przynosiły stopniowe żniwo degradacji koperty.
Z każdym kolejnym miesiącem użytkowania, koperta zaczynała tracić swój pierwotny wygląd. Zaczęło się od tego, że plastik robił się coraz bardziej matowy. Po drugim roku użytkowania, stracił swój blask.
Następnie postępowało blaknięcie kolorów. Pierwotnie kolor koperty był zbliżony do koloru paska. Jak duża jest różnica teraz, widać gołym okiem.
Ponadto, dwa lata temu, zakupiłem takiego Mudmana. Dokładnie te same objawy zaczęły pojawiać się u niego. Nie czekając na kompletne wyblaknięcie, odsprzedałem dalej.
Być może mam ogromnego pecha, choć raczej nie sądzę. Przez moje ręce przewinął się nie jeden g-shock w standardowym czarnym kolorze i z żadnym nie było problemów dotyczących blaknięcia czy utraty kolorów.
Edit. To nie Rangeman, a GW9300 Mudman był
Dokładnie wersja z natywnym wyświetlaczem.
Zastanów się więc Tomku raz jeszcze
_________________ "Żyj pasją, a spełnisz marzenia"
Ostatnio zmieniony przez Elix 2014-06-20, 12:48, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach