Pomógł: 21 razy Dołączył: 27 Wrz 2010 Posty: 4180 Skąd: mam wiedziec?
#16 Wysłany: 2014-07-09, 17:24
Bimberek napisał/a:
Niech to będzie 10 czy nawet 20 lat, ale zawsze przy odsprzedaży będzie to wpuszczanie kogoś na minę.
A co taki sikor po "wypaleniu" się trytu będzie wart ? Wielkie nic, bo cenę robi tryt, a nie werk.
Według mnie tryciaki to fanaberia.....yhym, a jeśli ma dłuugo i dobrze świecić to superlumia jest lepsza.
Przy takim podejściu to w zasadzie pozostaje wyrzucić wszystkie zegarki, położyć się i umrzeć
Jak ktoś za 10 lat będzie kupował (na razie to tylko Orienta Raya i Monstera pomarancze przewiduję mieć dozgonnie;) i będzie świecił OK to poświeci z pewnością i następne 5 lat OK. Jak nie będzie świecił to się napisze, że ledwo świeci i też będzie w porzo. Ty ew. zrobisz sobie w ofercie dodatkowo wyliczenie - http://pl.wikipedia.org/wiki/Tryt - żeby nie obciążać sumienia
s
Ostatnio zmieniony przez strix 2014-07-09, 17:24, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 8 razy Wiek: 68 Dołączył: 31 Sty 2013 Posty: 1491 Skąd: z innego wymiaru
#17 Wysłany: 2014-07-09, 18:33
strix napisał/a:
Przy takim podejściu to w zasadzie pozostaje wyrzucić wszystkie zegarki, położyć się i umrzeć
Sorry, ale Ty to napisałeś
Ja natomiast wyraziłem jedynie swoje zdanie na temat zegarków z trytem, którego trwałość jest ograniczona (powyższy link).
Czyli takie moje prywatne na nie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach