#1 Wysłany: 2014-08-09, 09:35 G.Gerlach Foka skrócony czas rezerwy chodu
Witam
Kupiłem niedawno Fokę od kumotra z forum (od dawna mi się bardzo podobała) i od 3 dni (wcześniej było dobrze) mam taki problem, że pozostawiona na noc staję po około 4 godzinach, wczoraj pokręciłem nią przez ok 15 min (siedząca praca, dużo jazdy samochodem - myślałem, że nie daję rady się nakręcić w ciągu dnia) ale podobnie za ok 4h stanęła. Czy miał ktoś podobny problem i jak sobie z nim poradzić - boję się oddać do zegarmistrzów u siebie w mieście - Ostrołęka (może znacie jakiegoś zegarmistrza którego byście mogli polecić u mnie w mieście), czy odesłać do Gerlacha?
Będę wdzięczny za pomoc z Waszej strony
u mnie jest tak jakby nie działał automat... jak nakręcę koronką to jest ok, ale jak zrobie tylko kilka obrotów i założę na rękę to potrafi się zatrzymać...
_________________ "Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska."
Usługi finansowe dla firm. Kredyt, Leasing, Faktoring. Info -> PW
boję się oddać do zegarmistrzów u siebie w mieście - Ostrołęka (może znacie jakiegoś zegarmistrza którego byście mogli polecić u mnie w mieście), czy odesłać do Gerlacha?
To jest dla mnie kufa tajemnica równa II fatimskiej
Masz zegarek na gwarancji producenta. Szokujące.
Producent znajduje się w Polsce. Wiem, dziwne.
Każdy uczciwy producent respektuje gwarancję nawet jeśli produkt ma swoją wtórną historię. Zgadza się, niespotykane.
Jeśli uważasz, że jakiś nieznany ci zegarmistrz którego ci ktoś poleci rozwiąże sprawę lepiej niż gwarancyjny serwis fabryczny, to ... kto bogatemu zabroni
Rozwiązuj, do krańca wytrzymałości
Alamo odnośnie gwarancji, już wiem, że jeszcze obowiązuję (mam FOKĘ bez papierów i mój błąd, że się nie zainteresowałem do kiedy gwarancja) więc będę się do Was odzywał. Liczyłem na to, że na forum doradzą mi właśnie Was , ale też z byle głupotą wysyłać zegarka nie wypada, dlatego robię test z nakręceniem koronką i działa już ok 16h. Może po prostu nie umiem nosić automatycznego zegarka .
Forum śledzę od pewnego czasu, ale jeszcze nie do końca ogarniam kto jest kim i dlatego takie tajemnicę fatimskie wychodzą - musicie wybaczyć świeżakowi na pewno z czasem wszystko ogarnę .
Edyta - ortografia poprawiona
Ostatnio zmieniony przez grzybello 2014-08-11, 16:49, w całości zmieniany 2 razy
Adriatica, Ball, Casio ,Citizen, Deep Blue, Glycine, Hamilton, Nethuns, OceanX, Orient Star, Oris, Phoibos, Sinn Zelos
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#11 Wysłany: 2014-08-11, 16:48
nie przesadzajcie ja Was poznałem osobiście i trochę w sumie żałuję
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#12 Wysłany: 2014-08-11, 16:50
Nawzajem Ciniol .. musiał nas Budda opuścić tego dnia jak zaakceptowaliśmy osobę na forum
_________________
Ratler Wściekły I Klon Właściciela Kilku Fabryk Ryżu Forumowy Pajacyków
Pies czy kot?: pies Pomógł: 36 razy Wiek: 52 Dołączył: 08 Lut 2012 Posty: 15991 Skąd: Zabrze
#13 Wysłany: 2014-08-11, 16:52
ale gorzej Was opuścił jak akceptowaliście tę faję Goldboya
_________________ Bo każdy z nas ma tu jakąś swoją niszę. Jeden lubi kwarce, inny vintage. Inny tworzy tarcze sygnowane swoim inicjałem. I piękno pasji polega na tym, że wszyscy się tu mieszczą i wszyscy wzajemnie swoją pasję szanują.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach