Poprzedni temat «» Następny temat
Ecozilla
Autor Wiadomość
jaro19591
Właściciel Pola Ryżowego
Burak Cukrowy


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2144
Skąd: Sosnowiec
 #1  Wysłany: 2014-08-23, 16:50   Ecozilla

Pytanie do posiadaczy (ewentualnie byłych) tego Citizena. Koledze swojego czasu podobała się Autozilla, której byłem posiadaczem. Zapytał mnie wczoraj, czy Ecozilla tytanowa również jest w miarę wytrzymała. Chodzi mu o odporność koperty na zarysowania i czy niemanie szafiru w tym zegarku jest istotną wadą. Może ktoś coś podpowie, ja nie miałem tego modelu w rękach.
 
 
Kudlaty
Kierownik Pola Ryżowego
aka maciej76

Pomógł: 4 razy
Wiek: 34
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 1691
Skąd: _____
 #2  Wysłany: 2014-08-23, 17:50   

Miałem tytanową zille ( ecodrive) w jakiś sposób udało mi się zdobić mikro ryske na szkle. Sam nie wiem jak ale tylko jedną i bardzo trudno widoczną.

Jeśli chodzi o obicia to przyjmuje je jak każdy normalny zegarek. Coś tam zawsze zostanie jednak nie rysuje się od samego patrzenia. Można brać i liczyć się, że przy tym rozmiarze zawsze się gdzieś przywali.
 
 
maciek
Właściciel Pola Ryżowego

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 2361
Skąd: DW
 #3  Wysłany: 2014-08-23, 17:51   

Ecozilli tytanowej nie miałem, miałem za to takie coś:




To coś to niby Duratect, na którym było widać ślady po miesiącu używania. Nigdy więcej nie kupię tytanowego zegarka. ;)
 
 
jaro19591
Właściciel Pola Ryżowego
Burak Cukrowy


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2144
Skąd: Sosnowiec
 #4  Wysłany: 2014-08-23, 17:57   

Miałem trzy z Duratectu i autentycznie ciężko było coś złapać. W Mission Antarctica nawet zapinka bransolety była nieporysowana.
 
 
maciek
Właściciel Pola Ryżowego

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 2361
Skąd: DW
 #5  Wysłany: 2014-08-23, 19:32   

No właśnie, same takie opinie czytam... hmmm

Mój się jakby zaczął wybłyszczać na boczkach koperty.
 
 
Tomek
King of chinese maierans
Nie znam się ...


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 317 razy
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 28712
Skąd: ...
 #6  Wysłany: 2014-08-23, 20:05   

Mam moją prawie dwa lata i zero rysek na kopercie i szkle. Ale noszona średnio dwa-trzy razy w miesiącu ..

Tytanowa rulez cool , stalowa to popierdółka :złośliwiec: ;)
 
 
Hogg
Właściciel Pola Ryżowego


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 30 razy
Dołączył: 13 Maj 2012
Posty: 2042
Skąd: zDolny Śląsk
 #7  Wysłany: 2014-08-23, 20:11   

jaro19591 napisał/a:
Miałem trzy z Duratectu i autentycznie ciężko było coś złapać. W Mission Antarctica nawet zapinka bransolety była nieporysowana.


Rozumiem, że wspomniany model (Antarctica) to już podobnie jak Seiko BFS tylko z drugiej albo i trzeciej ;) ręki do nabycia?
 
 
Apa13
Klon Sprzedawcy Ryżu
Artur


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 62 razy
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 9082
Skąd: Polska
 #8  Wysłany: 2014-08-23, 20:20   

Hogg, gorzej. Model slabo dostępny..
_________________
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
 
 
jaro19591
Właściciel Pola Ryżowego
Burak Cukrowy


Pomógł: 14 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2144
Skąd: Sosnowiec
 #9  Wysłany: 2014-08-23, 21:04   

A jeszcze jedno. Zapomniałem napisać, miałem jeszcze Attesę, też niby duratect, ale już nie to samo.
 
 
Dorian06
King of chinese maierans
Prezes KSF


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 101 razy
Dołączył: 09 Wrz 2012
Posty: 29444
Skąd: KrK
 #10  Wysłany: 2014-08-23, 21:25   

Mam Orce. Jest u mnie chyba z rok. Wcześniej miał ja Ciniol. Wcześniej Wojtek. Wiec trochę przeszła. Na kopercie nic wielkiego nie widać . Myślę, że koperty są z tego samego materiału.
_________________
Apa13 napisał/a:
Lenistwo to cecha ludzi zaradnych. Zamiast wziac sie do dziela, wola myslec jak ulatwic sobie prace, czy ją ominąć pifko

 
 
Apa13
Klon Sprzedawcy Ryżu
Artur


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 62 razy
Dołączył: 11 Kwi 2012
Posty: 9082
Skąd: Polska
 #11  Wysłany: 2014-08-23, 21:29   

Moja Attesa nie rysuje sie praktycznie. Na zapieciu po latach noszenia pojedyncze glupotki.
_________________
"Mnogość zegarków nie zwiększy zasobu czasu." AP
 
 
pasti
Właściciel Krajowego Kartelu Ryżowego
japoński kwarcownik


Pies czy kot?: kot
Pomógł: 43 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Cze 2011
Posty: 4528
Skąd: Bydgoszcz
 #12  Wysłany: 2014-08-23, 22:06   

jaro19591 napisał/a:
Miałem trzy z Duratectu i autentycznie ciężko było coś złapać. W Mission Antarctica nawet zapinka bransolety była nieporysowana.


Ja mam tę samo Antarcticę i nadal nie ma nawet rysy na zapince cool
A kilku właścicieli od tego czasu było- zegar ma w sumie jakieś 14-15 lat.

Mam też nowa Atessę z Duratecu, nie ma też jakiś skaz specjalnych jednak mam wrażenie że to trochę inny Duratec jest hmmm
_________________
World Wide Watches
 
 
maciek
Właściciel Pola Ryżowego

Pomógł: 32 razy
Dołączył: 15 Sie 2014
Posty: 2361
Skąd: DW
 #13  Wysłany: 2014-08-24, 07:47   

pasti napisał/a:
...jednak mam wrażenie że to trochę inny Duratec jest hmmm



No właśnie, coś w tym jest. :popcorn:
 
 
ALAMO
Pijak i Złodziej



Pomógł: 181 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 49277
Skąd: Vorpommern
 #14  Wysłany: 2014-08-24, 09:25   

A nie macie wrażenia, że czasami bardziej "podatne na uszkodzenia" są te zegarki, które częściej nosicie? :popcorn:
:)
_________________
 
 
Sebastian
Klon Starszego Kulisa


Pomógł: 33 razy
Wiek: 47
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 8884
Skąd: Wieliczka
 #15  Wysłany: 2014-08-24, 11:09   

Dorian06 napisał/a:
Wcześniej miał ja Ciniol. ... wiec trochę przeszła.


Nacierania pewnie trochę przeszła :D
_________________
Nie oceniaj człowieka po tym gdzie pije, ale ile może wypić! :))
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum