Pomógł: 35 razy Wiek: 49 Dołączył: 23 Maj 2012 Posty: 6031 Skąd: PL
#31 Wysłany: 2014-10-07, 09:49
Wybrałem pierwszy zegarek. Z tej prostej przyczyny, że jest bardziej klasyczny i konserwatywny a przez to bardziej przejrzysty. Nie jestem fanem giloszowania tarczy, wewnętrzny, godzinowy pierścień indeksów imo zaciemnia tarczę. Jakaś taka zadziubdziana ona jest. Za dużo na niej...
A jeżeli oba to automaty i będą noszone regularnie albo trafią na rotomat to 80 h naprawdę jest takie istotne?
_________________ Antisocial and faceless...
Ostatnio zmieniony przez mw75 2014-10-07, 09:54, w całości zmieniany 1 raz
Jednak dwójka za ładniejszą aranżację tarczy, lepszą czytelność (w Kingu miejsce na dzień tygodnia na indeksach godzinowych od czapy) i oczywiście specyfikację, jako kropka nad "i".
Pies czy kot?: kot Pomógł: 2 razy Wiek: 47 Dołączył: 24 Sty 2012 Posty: 175 Skąd: Wawa
#45 Wysłany: 2014-10-07, 21:06
Moim zdaniem 1, czyli King. Miałem ten zegar na bransie przez pół roku jako EDC i żałuję, że sprzedałem. Świetnie leży, dobry rozmiar i wysokość, jest uniwersalny, rzadko u nas spotykany i nawet nieźle świeci. Do tego firmowa bransa jest całkiem wygodna i wyważona. Moim zdaniem King Khaki to klasyk.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach