[goTomek]

Cóś w tym jest niestety żubr już mi się zaczyna nudzić
Dlatego najlepsze są spontaniczne zakupy

[tomaczo]

goTomek, +100

[rafiosso]

nieee no w tych orthosach indeksy są dla mocno niedowidzących - toporkiem strugane
Nie żebym nie lubił Lewa i Hueya, sam mam Riccardo - tam jeszcze indeksy są zrównoważone

[nickt]

Ktoś może zakupił Orthosa?? Zaczyna mi chodzić po głowie.....może jakieś wspólne zakupy...

[goTomek]

Sie mi nieopatrznie przypomniało, a co gorsza do 14 promocja walentynkowa jest, na Orthosa, który tez właśnie mi się niebezpiecznie podoba, jest tylko 30$ ale juz na Acionne nawet 90$ obniżki
Do tego 25$ za lajka na fejsie wychodzi za Orthosa 445$, ten cholerny dolar taki drogi akurat teraz
Se to muszę przemyśleć

A, takie znalazłem porównanie Orthosa z ... Otago


http://forums.watchuseek....go-1485018.html

[Szymon]

goTomek,

Czy ja wiem... jakiś taki.... No nie nawilża

goTomek,

Czy ja wiem... jakiś taki.... No nie nawilża

[infectedcontrol]

Koperta zerznięta z Seiko, bezel zerznięte z Omegi (lub dwóch rożnych ), tarcze zerznięte z Otago, koronka jakaś taka ... katalogowa, a i indeksy na tarczy gdzieś tez widziałem.

Fakt Szymon, nie nawilża w ogóle.

[goTomek]

nie wiem o jakich zboczeniach Wy tu rozprawiacie ale mi zegarek nie służy do nawilżania

[Z_bych]

Koperta fajna. A reszta końwenijuje pokojowy Nobel Putinowi

Zegarek zrobiony zgodnie z zasadą tworzenia hitów. Znaczy ze wszystkiego, co znane po trochu, ale tyle tylko, żeby nikt nie mógł się czepić o plagiat

[gryson]

goTomek, bardzo fajny ten Lewek, i łyknąłbym, ale przy tym kursie dolara... to poczekam

[ALAMO]

Mnie bardziej urzekło tłumaczenie że jest droższy, bo mechanizm jest droższy
Teraz zdradzę wam wielką tajemnicę.
NH35 jest tańszy od ST25. Czasami dużo tańszy.
W zależności od wersji ST25 i jego klasy, wersja malezyjska jest tańsza o nawet ponad 20%, a japońska kosztuje podobnie co ST2551 w wersji AA. Od AAA jest tańsza.
Sea Gull jest drogi, po prostu.
I po raz kolejny podkreślę, że my używamy ST25 nie dlatego że jest tani - jak wyjaśniono wyżej - tylko dlatego że jest dobry, ma dużo wersji dających możliwość kreatywnego podejścia do tworzonych modeli, i jest bardzo łatwy do serwisowania. Dla marki która zamawia zegarki w całości w Chinach i "serwisuje" poprzez zamianę na nowe - to nie ma żadnego znaczenia. Dla nas ma kolosalne.
To że rynek jest taki a nie inny, i można bez kozery sprzedawać tańszy japoński mechanizm za więcej, to tylko wartość dodana dla producentów.
Realia zatem są takie, że za wyprodukowany, a prawdopodobnie także "zaprojektowany" w całości w Chinach zegarek sprzedawany z kraju w którym nie ma podatku VAT kosztuje $500, natomiast wyprodukowane w Polsce, kraju z 23% podatkiem VAT Otago kosztuje obecnie około $320. Brutto.
Wnioski sobie sam każdy wyciągnie. Własne.

[infectedcontrol]

W dodatku wiesz dobrze tez o tym ze L&H uzywa gotowych kopert, koronek, a im fabryka to troche przerabia zeby nie bylo katalogowo ... troszke inny beze, jakis tam grawer inny, no i tarcza. A zaplacic $500 za zegarek w USA to nie wielkie pieniadze

No ale wiesz ... jako ze robicie sobie koperty sami, to i macie taniej

[Machu]

ALAMO, jak już tak się rozpisałeś, to jak się mają do tego ceny Miyoty? Bo to najpopularniejszy chyba wybór u małych producentów, za to przez Was nie stosowany (o ile dobrze kojarzę)

[ALAMO]

Cała seria 82XX jest jeszcze tańsza, ponieważ to dość stary mechanizm i jest robiony przez wielu kooperantów Citizena. Który - jak przystało na porządną firmę - "nigdy nie krył że produkuje w Chinach. Ma tam swoje fabryki, i ma kilka firm współpracujących. Są brandy i linie produktowe Citizena w całości chińskie. I nikt nigdy nie robi z ludzi wała w tej kwestii.
Nowe 91XX są dość drogie, ale są Sea Gulle dużo od nich droższe.
Sorry, taki mamy klimat. Wiem że mogłem komuś zawalić strop w jego małym, prywatnym bunkrze.

[Svedos]

Ten to zawsze musi wszystko wypaplać