#1 Wysłany: 2010-09-01, 23:04 Przywitanie i pytanie
Witam wszystkich, jako że to mój pierwszy post na tym forum.
Przede wszystkim muszę wszystkim szczęściarzom powiedzieć jak bardzo Wam zazdroszczę tegorocznego forumowca - cudo!!!
Szkoda, że się już nie załapię
No i zapowiedziane w temacie pytanie: szukam garniturowca za ok 200-300zł. Znalazłęm coś takiego:
http://store.taowatch.us/TAO-050WD.aspx
Co możecie mi o tej firmie powiedzieć?
Od razu zaznaczę, że przez dłuższy czas (może rok, może dwa) będzie to mój jedyny zegarek do garniaka więc wolałbym żeby te 2 lata pochodził.
Czy to jest ich projekt czy zrzyna z jakiejś szwajcarskiej marki? Wolałbym nie nosić zrzynki, dlatego też nie chcę Parnisa (no i ten napis )
Ten pierwszy który pokazałeś to Tao na modyfikowanym chinaunitasie. Sam werk jest dobry, w tej wersji udaje IWC. Mam jedno Tao, bez uwag - wykonane przyzwoicie, i chodzi jak należy
Jeśli podniesiesz budżet tak x2, to zaczną być osiągalne Sea Gulle i Pekiny.
Chociaż ja za 100 zetafonów jakbym miał szukać, to nie szukałbym nowego chinczyka, tylko jakiegoś vintage - Fazi chyba niewiele więcej dał za pieknego DongFenga, można w tej cenie znaleźć sporo zegarków na ST5, albo radzieckich ... (tylko ż eone ędą miały 35-38 mm wszystkie, nie wiem czy to nie za mało?)
Pomógł: 112 razy Wiek: 47 Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 37156 Skąd: Bone China
#3 Wysłany: 2010-09-02, 08:15
thraked - Witaj !
Poczytaj trochę forum jest wiele tematów o TAO i nie tylko , na pewno znajdziesz u nas oprócz Parnisów wiele innych zegarków zza wielkiego muru.
Witamy się w innym dziale dla porządku !
_________________
Blaz [Usunięty]
#4 Wysłany: 2010-09-02, 08:28 Re: Przywitanie i pytanie
thraked napisał/a:
Czy to jest ich projekt czy zrzyna z jakiejś szwajcarskiej marki? Wolałbym nie nosić zrzynki, dlatego też nie chcę Parnisa (no i ten napis )
Uważaj też na wiele szwajcarskich marek, bo często zrzynają z siebie nawzajem.
Jak wy orientujecie się w tych krzaczkach???
Np. ta strona z Sea Gulami, którą podesłał Kyle.
Ładne są te SeaGule, cena też OK, ale może bym znalazł bardziej mi się podobające ale zabłądziłem.
Dzięki za pomoc.
Kyle - dolicz przesyłkę - około $20. Prowizja agenta to 10% od kwoty zakupu wraz z kosztami ich wewnetrznej przesyłki, czyli w tym układzie + 54 juany. To ok. 270 zetafonów, plus 60 za wysyłkę. I wyszło 330 ... Chociaż ja tego S-G kupowałem za 380 juanów o ile pamiętam ....
Dixmonta brałem na Ebay. Poszukaj mojej recki, jest u nas. Slowo kluczowe DIXMONT.
Ten Tao w zasadzie cały jest stylizowany na IWC. O ile z przodu mi to nie przeszkdza wogóle, bo jest zylion zegarków które ten wzór powielają, zas ów nie został wynaleziony przez IWC, ale w prostej linii powiela popularne modele z lat '40, to tył mnie już do żywego wkuzra, bo werk nasladuje IWC tak bardzo jak można.
S-G są wykonane OK, mechanizm tez jest OK.
Co do innych - poczytaj recki, one wszystkei juz były w zasadzie u nas dokładnie i ze szczegółami opisane.
Ostatnio zmieniony przez ALAMO 2010-09-02, 09:26, w całości zmieniany 2 razy
Darecki [Usunięty]
#8 Wysłany: 2010-09-02, 09:43
A Samson w różowym złocie?
Ostatnio zmieniony przez Darecki 2010-09-02, 09:44, w całości zmieniany 1 raz
Kyle - dolicz przesyłkę - około $20. Prowizja agenta to 10% od kwoty zakupu wraz z kosztami ich wewnetrznej przesyłki, czyli w tym układzie + 54 juany. To ok. 270 zetafonów, plus 60 za wysyłkę. I wyszło 330 ...
no właśnie, 330 wydaje się prawie w bużecie. Chyba, że trafił do UC... A trafił, bo nie pamiętam?
bow Klon Właściciela Pola Ryżowego Wujek/Zbok brązowy
Nie przepadam za różowym złotem.
Namierzyłem Dismonta na ebaju:
http://cgi.ebay.pl/Dixmon...=item2a09c59f93
Znacie tego sprzedawcę?
Ciągle jednak ten Tao za mną chodzi, prosty i elegancki. Chyba powiem żeby żona zdecydowała
bow Klon Właściciela Pola Ryżowego Wujek/Zbok brązowy
sprzedawca OK. Jeżeli zaniży w deklaracji wartość przesyłki, to nie powinno być cła i vatu
zegarki Tao (przynajmniej spora ich część, w ten, który Ciebie interesuje) mają jedną wadę estetyczną, która nas tu powszechnie irytuje. Mianowicie w dole tarczy mają napisy w rodzaju "Germany movt" albo "swiss design". Irytuje nas, bo uważamy, nie niepotrzebne jest takie podszywanie się, niech chiński zegarek nie wstydzi się swojej chińskości !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach