[Iks]

Jednego mam, drugi jedzie - chcę trzeciego Citka oczywiście, no i tu wyjaśnienia wymaga, że ja lubię czarne zegarki po prostu, w powłoce znaczy, zawsze muszę mieć jeden przynajmniej czarny, bo inaczej źle się czuję. Wpadł więc w oko taki:



No, ale jednak się nieco waham Powiedzmy, że z pewnego źrodła można go wyrwać za niecałe 850 zeta i nie martwić się o dodatkowe opłaty. Tym samym ewentualne rozwiązanie alternatywne raczej powinno się zamknąć w tej kwocie. Radźcie - kupić, nie kupić, kupić co innego, rzucić to wszystko i wyjechać w Bieszczady

[goTomek]

Masz fazę na citki to bierz tego, świetnie wygląda z tym białym ringiem dookoła tarczy
Najwyżej będziesz potem Citkami rotował

A w Bieszczady nie jedź, tylko do Zgierza

[beceen]

wez kup cos, co potem za bezcen odkupie. Tego nie chce

[Sentinel]

Jak wyżej. Biały ring robi robotę - bierz. Zwłaszcza za tę kasę

[satanic666]

Coś mi nie pasuje w tym Citku , ale to tobie ma się podobać

[pasti]

Nie rozumiem tego fenomenu wężowatych Citków na forum ostatnio
Mimo, że jestem fanem wszelkiej japońszczyzny i to tym bardziej kwarcowej, to jakoś mnie nie kręcą takie klimaty Pewnie dlatego, że na*****ne na tej tarczy za mocno.

Tak więc mój głos na zdecydowane NIE.

[beceen]

a dlc z weszem to jest takie ladne:



a to sa bieszczady:



wolisz miec fajny zegar, czy łazić po trawie w szortach i szmacie na glowie?

[Remik]

Bierz Łukasz, jakby coś nietenteges to Cię od niego uratuję

[bert69]

Bierz

Ja chętnie jajecznicę odkupię

[Słoniu]

Bier - będziesz Pan zadowolony

[kornel91]

bert69, ale wiesz, że drugi jesteś

[Iks]

[LukasVanElvis]

IMO jak już brac bakterie to z radiem

[Remik]

[Rudolf]

Powariowali z tymi Citkami , bier czarnucha