Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Maj 2013 Posty: 269 Skąd: żoli
#1 Wysłany: 2015-01-18, 10:54 2 g-shock
który:
1.
2.
_________________ Kupiłem właśnie Mosera, zaraz lecę na wymarzony urlop, tak więc wolałbym uniknąc sytuacji, że teraz wpłace zaliczke i będę musiał na urlopie jeść chleb z pasztetem Czy mógłby ktoś założyć za mnie tą zaliczkę?
Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Maj 2013 Posty: 269 Skąd: żoli
#5 Wysłany: 2015-01-18, 12:39
nieee...kup, do mundurka będzie pasował;) one na alle po 2 paki chodzą, fajniejsza jest wersja z żółtymi dodatkami
_________________ Kupiłem właśnie Mosera, zaraz lecę na wymarzony urlop, tak więc wolałbym uniknąc sytuacji, że teraz wpłace zaliczke i będę musiał na urlopie jeść chleb z pasztetem Czy mógłby ktoś założyć za mnie tą zaliczkę?
Potem bedziesz mogl np. fotke obu naraz zrobic dla porownania...
IMO GA-150 najladniejszy z moich - i nie tylko z moich - duzych wskazowkowcow. Ma wszystko, co i inne GA.
Wady - niestety wyswietlacze widoczne wyraznie - ale za to bardzo, swietny kontrast - tylko w dobrym swietle. W nocy / bez oswietlenia zostaja wskazowki, no i nic nie nastawisz. A dioda siedzi tak, ze czasem za pierwszym razem nie zobaczysz obu wskazowek i trzeba swiecic znowu, obracac zegarek, itd.
Nastepny minus troche to fakt, ze wskazowki sa dosc szerokie, jest problem odczytac wskazania stopera, czy nastawic np. odliczanie o pewnych godzinach, bo zegarek trzeba przekrecac - i katy sie robia za duze, zeby sie dalo z sensem odczytac cokolwiek, do tego wyswietlacze siedza troche glebiej, niz w GA-100, czy -200.
Jak z tym mozesz zyc, to tylko polecic mozna.
GDF-100 - jeden z moich zegarkow idealnych, swietny modul, aktualny czas we wszystkich trybach, duzy, czytelny wyswietlacz, no i gadzety.
Nie robia go juz.
Dlatego zaczalbym od niego, bo GA-150 jest zdaje sie dosc nowy
Pies czy kot?: pies Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Maj 2013 Posty: 269 Skąd: żoli
#7 Wysłany: 2015-01-18, 13:47
dzięki wielkie za porównanie. Biorę gdf;)
_________________ Kupiłem właśnie Mosera, zaraz lecę na wymarzony urlop, tak więc wolałbym uniknąc sytuacji, że teraz wpłace zaliczke i będę musiał na urlopie jeść chleb z pasztetem Czy mógłby ktoś założyć za mnie tą zaliczkę?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach