No i dupa, porysowało mi się nie wiem kiedy (podejrzewam pewną 4-latkę) szkiełko w Citku NY2300-9E. Dosyć paskudnie niestety. Pewnie tego się nie poleruje... da się nowe kupić? na pierwszy rzut oka w zatoce nie widzę...

Polerkę szkła zrobisz w W-wce na ul. Zwycięzców

polerkę to mogę zrobić u Mirka Rawińskiego, już kiedyś robiłem w starej omedze, którą dla ojca kupiłem, ale to było plexi, a citek ma pewnie jakiś hardlex, nie mam pojęcia, czy to coś podobnego, czy nie. Nic, na początek przejdę się do Mirka

Nie martw się, to się spokojnie da spolerować, o ile nie jest zbyt głeboka - bo jeśli jest, to też się da ale w tym miejscu będzie odkształcało optycznie.

fajnie, pocieszacie mnie, bo strasznie tego citka lubię i szkoda byłoby zostawić go w takim stanie

Zawsze pozostaje Ci serwis w Ursusie i zakup nowego szkiełka. Skoro to Twój ulubieniec - wart jest tej kwoty, którą trzeba będzie zapłacić.

w ostateczności Tomek tak zrobię. Nie wiedziałem nawet, że w Ursusie jest serwis, zawsze to lepiej niż na drugim końcu Polski, dzięki za info. A do zegarka mam sentyment, jak zresztą do każdego, ale ten bywał ze mną w różnych miejscach

Anyro sp. z o.o.
ul. Szyszkowa 35/37, 02-285 Warszawa
tel. 22 46 45 950 (trudno się dodzwonić), ktoś ma jakiś bezpośrednie dojście do serwisu, chyba wiola i olej (jak mnie pamięć nie myli), bo jak był problem z moim Citkiem (naprawionym w ostateczności młotkiem ), to oboje coś mi podsyłali na PW.