Poprzedni temat «» Następny temat
Invicta 6973 Pro Diver Chronograph

Czy ta recenzja przekonała Cię do ewentualnego zakupu?
TAK
16%
 16%  [ 2 ]
NIE
50%
 50%  [ 6 ]
TAK ŚREDNIO
33%
 33%  [ 4 ]
Głosowań: 12
Wszystkich Głosów: 12

Autor Wiadomość
Swissmaker
Ojciec Założyciel


Wiek: 33
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 541
Skąd: Wrocław
 #1  Wysłany: 2010-10-31, 13:00   Invicta 6973 Pro Diver Chronograph

Dobra, jest chwila czasu, z niczym nie zalegam, mogę coś skrobnąć, coby nikt mi nie powiedział że olewam Forum.

Tak jak jakiś czas temu zapowiadałem, następnie wrzuciłem zdjęcie poglądowe, nosiłem się z zamiarem kupienia kolejnego pozłacanego kwarcowego chronografu. Citizen, którego miałem przez przeszło 3 lata, wysoko poprzeczki w tej dziedzinie nie postawił w związku z czym daleko szukać nie musiałem. Po kilkunastu minutach spędzonych na Ebayu odnalazłem swój ideał – Invicte 6793:




Już po otwarciu koperty z przesyłką, która błyskawicznie przyleciała z Miami, bo raptem w 3 dni, a nie był to żaden ekspres, widziałem że twórcy Invicty lubują się w podnoszeniu ciężarów. Podobnie jak model 9937 Subamariner, który posiadam w kolekcji – urywa rękę pod swoim ciężarem. Uprzedzając pytania – nie ważyłem, boję się o wagę :P Oczywiście jego masa własna jest wprost proporcjonalna do jego wielkości, gdyż zegarek posiada 47mm szerokości z koronką, jest gruby na 12mm, a bransoleta o szerokości 24mm ma 4mm grubości. Sporo, ale myślę że twórcy tego czasomierza nie skupiali się tyle na komforcie noszenia, co na efekcie lanserskim. I w sumie się udało :D





Maszynka posiada dużą czytelną tarczę, dobrze i ładnie wykonaną. Subtarczki zdobione pozłacanymi obwódkami oraz świecące indeksy powodują że aż chce się często zaglądać pod rękaw. Nawet logo marki, które, powiedzmy sobie szczerze nie jest zbytnio udane, jakoś w tym modelu mi nie przeszkadza. Tarcza przykryta jest szkłem, ale z napisów na deklu wnioskuje że nie jest ono byle jakie – mianowicie Flame-Fusion Crystal. Cokolwiek to znaczy, a właściwie jakąkolwiek ma to różnice względem zwykłego szkła mineralnego mimo wszystko – brzmi dumnie ;)





Przechodzimy do anatomii, nie rozkręcałem go więc tak naprawdę nie wiem co jest w środku, ale podejrzewam że nic szczególnego i tak naprawdę nie chcę wiedzieć. Dlaczego? Ano dlatego chociażby iż złowrogie napisy na dole tarczy i deklu, kolejno „Swiss movt” i „Swiss parts movement” nic dobrego nie sugerują. Mimo to jednak mechanizm ma ciekawą opcję chronografu, która bardzo cieszy moje oczy. Mianowicie po włączeniu stopera wskazówka nie tyka, a płynie, jak w mechaniku. I płynie bardzo płynnie niczym w Spring Drivie ;)





W gruncie rzeczy to kawał solidnego łocza. Jest duży, grubo złocony, ciężki i mocno lanserski. Aha, no i ma oczywiście obrotowy pierścień, którego jak we wszystkich Invictach, nie sposób idealnie wycentrować. Jednak uważam iż wydatek 350zł (Citizen kosztował bodaj 400zł) na ten czasomierz to jednak dobrze wydane pieniądze. Gdyby nie te napisy swiss plepleple to bym powiedział rewelacja :D



I uzupełnienie o fotę nadgarstkową:

_________________
Wzorem kilku innych Kumotrów wypisałbym tutaj marki i modele swoich zegarków, ale obawiam się że mogłoby zabraknąć miejsca :D
Ostatnio zmieniony przez Swissmaker 2010-10-31, 13:19, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #2  Wysłany: 2010-10-31, 14:24   

Podoba mi się ta wariacja na temat daytony ... niby podobny a jednak nie :)
Gratuluje zakupu Olek
_________________

 
 
wahin



Pomógł: 29 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 10766
Skąd: Koszalin
 #3  Wysłany: 2010-10-31, 15:51   

Gratuluję nabytku, jednak nie moja bajka.
_________________
Don Mati FCI - Hodowla bokserów, buldogów francuskich i mopsów
 
 
Santino



Pomógł: 151 razy
Wiek: 48
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 48328
Skąd: Łódź
 #4  Wysłany: 2010-10-31, 16:42   

Moja też nie.

Ale niech się nosi.
_________________
https://instagram.com/santinoleathercraft?utm_medium=copy_link
 
 
Rudolf



Pomógł: 112 razy
Wiek: 47
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 37156
Skąd: Bone China
 #5  Wysłany: 2010-10-31, 18:23   

Przejrzałem ofertę Invicty i jestem pod wrażeniem , na prawdę wiele ciekawych modeli, duży plus za własny design.
Polecam
http://www.invictawatch.com/
_________________

 
 
Szymek
Właściciel Pola Ryżowego


Pomógł: 5 razy
Wiek: 31
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 2873
Skąd: Okolice Leslau
 #6  Wysłany: 2010-10-31, 18:40   

Bizancjum Szefie , Gratulację nabytku :twisted:
 
 
kubama
Właściciel Kilku Fabryk Ryżu
Foch und Ch.


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 4262
Skąd: Galaktyka Kurvix
 #7  Wysłany: 2010-10-31, 19:18   

Na bogato Swiss. :shock: Pamietaj tylko, że jak się będziesz tak ze złotem obnosił to skończysz jak Dr. G ;)
_________________
Foch und Ch.
 
 
Blaz
[Usunięty]

 #8  Wysłany: 2010-11-01, 20:45   

No, no, no! :shock: Ciekawy zegarek, ciekawy.
 
 
Tomek
King of chinese maierans
Nie znam się ...


Pies czy kot?: pies
Pomógł: 317 razy
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 28712
Skąd: ...
 #9  Wysłany: 2010-11-01, 21:24   

Całkiem, całkiem. I rozmiar słuszny ... Gratulacje, niech się nosi.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Charcoal2 Theme © Zarron Media modified for Przemo by joli
Wersja mobilna forum