jednowskazókowiec

Violence · Wysłany: 2011-08-09, 19:00 **jednowskazókowiec**

To w swoim pierwszym temacie zaraz po przywitaniu pytanko.

Męczy mnie już od jakiegoś czasu chęć zanabycia jednowskazówkowca. Czy za Wielkim Murem są takowe dostępne? Miałby to być bardziej garniturowiec (coś w deseń hiszpańskiej Pity ? ).

Nie chodzi mi tutaj o zegarek w którym trzeba własnoręcznie wyciąć wskazówkę albo efekt uzyskany jest poprzez wadę fabryczną.

Ktokolwiek widział, słyszał?

ps. forumowe mody widziałem .. moje gratulacje dla autorów

patafian · Wysłany: 2011-08-09, 19:33

Tzw. regulator...Hmm :???:

Gajniejsze są jumping hour, poszukaj u wenpinga albo manbushije

jarek65w · Ryżowy Dołączył: 25 Sie 2010 Posty: 376 Skąd: Łódź

Takie coś mam - wskazówki w sumie dwie :roll:

.
Ale prawie jak jedna :mrgreen:

, bo godzinowej brak.

http://manbushijie.com/productshow-189-2.html

Ładnie wygląda po wymianie paska na "handmejda".
Mam , nie noszę ale i nie sprzedam .
Taki inny z lekka "garniturowaty" nawet.

patafian · Wysłany: 2011-08-09, 19:48

No no właśnie o takie cuś mi chodziło... :mrgreen:

Maxio · Wysłany: 2011-08-09, 19:54

...Violence, musisz się określić, czy chcesz regulatora, czy sierotę, bo to dwa różne zegarki. Sierota ma tylko jedną wskazówkę, i podziałkę minutową zorganizowaną w ten sposób, żeby można było odczytać poszczególne minuty wskazówką godzinową, natomiast regulator, ma z reguły wskazówkę minutową normalną (dużą), ale poza tym, w jakiś sposób zlokalizowana jest jest jeszcze jedna wskazówka (bądź jakiś inny patent) pokazująca godzinę.

bow · Wysłany: 2011-08-09, 20:03

Kiedyś Minorvy (Jialoudy) były modne na forum...

a szczególnie ten (nie znalazłem foty w stali):

Można też tak (z tej samej stajni):

Chociaż to wszystko nie są takie ortodoksyjne jednowskazówkowce :lol:

Violence · Wysłany: 2011-08-09, 20:12

Podziękował za typy, a uściśleniem o co mi chodzi może będzie wklejenie fotki Pity o której wspomniałem

:

czyli tak nieco bardziej minimalistycznie

piękno zawarte w prostocie ;P

Maxio · Wysłany: 2011-08-09, 20:15

...czyli nie regulator, a sierota...

patafian · Wysłany: 2011-08-09, 20:22

Te, a która jest godzina na tej Picie?

Monter · Wysłany: 2011-08-09, 20:23

... i czy to w ogóle żyje??? :roll:

Violence · 6:50 am / pm

6:50 am / pm

patafian · Wysłany: 2011-08-09, 20:31

Tja, a z dziewczyną / żona umówisz się 19.13 pod kinem i co? LIPA :wink:

Nikt mnie nie przekona że czarne jest czarne a białe jest białe :wink:

Blaz · Wysłany: 2011-08-09, 21:27

Kemmner miał swojego czasu sierotkę.

Rudolf · Wysłany: 2011-08-09, 21:53

z mołenki można wydziergać sierotkę

Santino · Wysłany: 2011-08-09, 22:08

Poza tym, który mam nadzieję sobie w tym roku zrobić, moim faworytem jednowskazówkowym jest taki:

Albo w wersji z komplikacją: